Dziewczyńskie psychologiczne wojny podjazdowe

kosmosdladziewczynek.pl 17 godzin temu

Raport dziennikarski o przemocy relacyjnej dziewczynek

Kiedy decydowałam się na pracę nad raportem o przemocy relacyjnej wśród dziewczynek, wiedziałam, iż dotknę rzeczy uniwersalnych i bardzo trudnych. Nie spodziewałam się jednak, iż na jeden post na Facebooku o poszukiwaniu takich historii odpowie tak wiele matek dziewczynek, które aktualnie mierzą się z jakąś formą prześladowania, i dorosłych kobiet, które mają podobne doświadczenia z czasów szkolnych. Że trafią do mnie historie, które mną wstrząsną. Że uruchomi się we mnie mała dziewczynka zalegająca w łóżku, bo Kasia lub Dorota znowu przyjaźnią się bardziej ze sobą nawzajem niż ze mną. Że będę mieć kłopot z samą definicją tego, kiedy adekwatnie mamy do czynienia z przemocą relacyjną. Wydaje ci się prosta? No to spójrz na poniższe przykłady.

Halinka wchodzi do sali, dziewczyny w klasie zatykają nos. Halince jest przykro. Koleżanki mówią, iż przecież nie zatkały nosa z powodu Halinki, tylko akurat coś w klasie brzydko zapachniało. Czy to ich wina, iż zbiegło się to z wejściem Halinki do klasy?

Kiedy Zosia przychodzi do szkoły, zauważa, iż wszystkie koleżanki mają na sobie coś zielonego. Ona jest ubrana w czerwoną koszulkę i jeansy. Czuje się wykluczona, ale nie bardzo wie, komu i co ma na ten temat powiedzieć. Bo koleżanki wcale nie zaprzeczają, owszem, tak się umówiły, ale czy muszą wszystkich o tym informować?

Kiedy Magda podchodzi do dziewczyn, te zawsze przerywają rozmowę. Ale… czy nie mogą po prostu przestać mówić?

– Przemoc w wykonaniu dziewczynek jest często dość nieuchwytna. Trudno ją nazwać przemocą, zgłosić rodzicowi czy komukolwiek w szkole. Umyka twardym definicjom przemocy albo przekraczania cudzych granic – mówi mi Agnieszka Misiak, psycholożka dziecięca, autorka kursów online dla rodziców i specjalistów oraz autorka książki przygodowej dla dzieci.

Wtóruje jej amerykańska psycholożka, autorka książki Wredne dziewczyny i twoja córka Katie Hurley. „Częścią problemu jest to, iż agresja relacyjna wywołuje poczucie niepewności i dezorientacji. Dziewczynki, rodzice i nauczyciele często nie potrafią określić, czy dane niemiłe zachowanie było zwykłym nietaktem wynikającym z braku zaawansowanych umiejętności społecznych, czy umyślną próbą skrzywdzenia innego dziecka”.

– Wyobraźmy sobie, iż ta Halinka idzie do pedagożki i opowiada o tym, iż koleżanki zatykały nosy – mówi Misiak. – Koleżanki patrzą na panią pedagog wielkimi oczami i mówią, iż do głowy by im nie przyszło taką przykrość robić Halinie! Nigdy by tak nie zrobiły! Dlaczego się je o to podejrzewa? One przysięgają, iż akurat brzydko pachniało, a czy ktoś im udowodni, iż nie pachniało? I Halina nie dość, iż doświadczyła przemocy, a wszystkie 25 osób w klasie dostało jasną sugestię, iż jest śmierdzielem, na co nikt zareagował, to koniec końców wychodzi na histeryczkę i donosicielkę. Albo koleżanki mówią: „e, to był taki żarcik”. I wtedy Halina wychodzi na osobę, która nie odróżnia żartu od tego, co nim nie jest.
– No, ale może pedagożka wyczuje, iż to jednak było przekroczenie granic – mówię z nadzieją.
– Może. Ale może też mieć poczucie, iż nie stało się znowu nic takiego, by przychodzić i całą przerwę zajmować, kiedy pod gabinetem czekają naprawdę cierpiące dzieci – odpowiada Misiak.

Czym jest przemoc relacyjna? Jak może wyglądać? Jakie przynosi konsekwencje tym, które jej doświadczają? Dlaczego dziewczynki wzajemnie się gnębią? I jak można je mądrze wesprzeć? Właśnie tym zajmę się na stronach tego raportu.

*

Fundacja Kosmos dla dziewczynek co roku publikuje raport dziennikarski, który jest pogłębioną analizą wybranego przez nas problemu.

Poruszamy zawsze tematy, którymi naprawdę żyją dziewczynki. Jesteśmy blisko nich i wiemy, jakie sprawy są dla nich najważniejsze.

W tym roku znakomita reporterka Maria Hawranek prześwietliła temat przemocy relacyjnej. Z badań wynika, iż doświadczają jej coraz młodsze dziewczynki, i to w różnych rolach. Ta forma przemocy jest wyjątkowo nieuchwytna i łatwa do zbagatelizowania, a jednocześnie wyjątkowo raniąca i przysparzająca cierpień.

Dlatego z raportu można dowiedzieć się między innymi:

  • jaka jest skala zjawiska
  • jakie formy przybiera przemoc relacyjna i jak się objawia (manipulacje, obgadywanie, wykluczanie, zmiana sojuszy, rozsiewanie plotek i inne)
  • jakie są skutki przemocy relacyjnej dla dziewcząt — zarówno tych, które doświadczają jej w roli ofiar, jak i sprawczyń (przy czym role mogą być wymienne)
  • jak reagować i jak nie reagować na przemoc relacyjną, aby naprawdę wspierać dziewczynki
  • co mogą zrobić rodzice i opiekunowie
  • co może się wydarzyć w szkole
  • skuteczne koła ratunkowe — świadectwo dziewcząt doświadczających przemocy relacyjnej i ich mam.

Skąd to wiemy? W raporcie znajdują się:

  • relacje samych dziewczynek — bezcenne!
  • relacje rodziców
  • porady psycholożki Agnieszki Misiak, psychoterapeutki dziecięcej, autorki kursów online dla rodziców i specjalistów, szkoleń, webinarów, warsztatów i e‑booków
  • wyniki licznych badań naukowych
  • wnioski z książki Wredne dziewczyny i twoja córka autorstwa Katie Hurley, amerykańskiej naukowczyni zgłębiającej temat od lat.

Raport jest dostępny bezpłatnie do pobrania na stronie!

Raport dziennikarski Fundacji Kosmos dla dziewczynek o przemocy relacyjnej dziewczynek.

Dziewczyńskie psychologiczne wojny podjazdowe

Pobierz bezpłatnie

Poradnik PDF

Dziewczyńskie psychologiczne wojny podjazdowe.
Raport dziennikarski Fundacji Kosmos dla dziewczynek
o przemocy relacyjnej dziewczynek.

Pobierz bezpłatnie
Idź do oryginalnego materiału