Koncert Charytatywny dla Mikołaja Mortki

„Czasem jeszcze przed śniadaniem wierzę w sześć niemożliwych rzeczy” – to słowa Alicji w Krainie Czarów, które w piątek, 13 grudnia, przyświecały chyba wszystkim uczestnikom i organizatorom Koncertu Charytatywnego dla Mikołaja Mortki. O godzinie 17 mury szkoły wypełniły tłumy – hol pękał w szwach. Na widowni zasiedli uczniowie, nauczyciele, przedstawiciele Urzędu Miasta, lokalnej prasy i mediów, ale też Rodzina i Przyjaciele Mikołaja.

Wśród utworów, które usłyszeliśmy na scenie znalazły się między innymi „Nauczmy się żyć obok siebie” Zbigniewa Wodeckiego, „Ramię w ramię” Kayah i Viki Gabor, „Ty, Druha we mnie masz” z filmu „Toy story” czy finałowa „Moja i Twoja Nadzieja” zespołu Hey wykonana przez wszystkich uczestników koncertu.

Ponad dwugodzinna uczta dla ucha miała na celu zebranie środków na powrót do zdrowia Mikołaja Mortki, przyjaciela wielu hetmaniaków, studenta pierwszego roku AGH, który w październiku uległ wypadkowi i na chwilę musiał odłożyć spełnianie marzeń o bieganiu czy zdobywaniu kolejnych górskich szczytów.

Koncertowi towarzyszył kiermasz ciast, rękodzieła, voucherów, a także zbiórka datków do puszek.

Dzięki wielkim sercom darczyńców, gości, a także uczestników tego wydarzenia, konto zbiórki na rzecz Mikołaja zasiliło 8700 zł. Należy dodać, iż część datków wpłacana była od razu online, więc łączna kwota zebrana w trakcie koncertu to prawie 10 tys. złotych.

Nie ma słów, które wyrażą wdzięczność dla wszystkich ludzi o dobrych sercach, którzy przyczynili się do tego, żeby Koncert Charytatywny mógł odbyć się w murach naszej szkoły i odnieść tak ogromny sukces.

Niech słowa przekazane przez Rodziców Mikołaja będą podziękowaniem dla Organizatorów, Darczyńców, Uczestników i Gości koncertu:

Szanowni Państwo,

nasi najbliżsi, nasi pracodawcy, współpracownicy, Przyjaciele, dalsi i bliżsi znajomi, harcerze i przyjaciele naszego syna!

Powiedzieć w dniu dzisiejszym „dziękuję” to tak jakby nic nie powiedzieć – bo czy jednym słowem można wyrazić wdzięczność za to wszystko, co od was otrzymaliśmy w tym najtrudniejszym dla nas czasie?

Czy jednym słowem można podziękować najbliższym za to, iż zaopiekowali się naszym młodszym synem, gdy my byliśmy w Krakowie przy łóżku Mikołaja, poznając potęgę strachu i na nowo potęgę miłości?

Czy jednym słowem można wyrazić wdzięczność pracodawcom za ogromną wyrozumiałość i wsparcie?

Nie można też wyrazić wdzięczność za każde dobre słowo, a także za przejmowanie naszych obowiązków, gdy tylko zaistniała taka potrzeba.

Z całą pewnością słowo „dziękuję” tu nie wystarczy.

Jak powiedziała Wisława Szymborska „tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. W jedną październikową noc życie postawiło przed nami wyzwanie, na które z całą pewnością nie byliśmy gotowi. Ale to dzięki Wam, nasi przyjaciele i znajomi, a także dzięki przyjaciołom Mikołaja znaleźliśmy siłę, by przejść przez najtrudniejszy sprawdzian z życia.

Dziś tę siłę daje nam przede wszystkim Mikołaj, którego wytrwałość i wiara, iż „jeszcze będzie przepięknie i jeszcze będzie normalnie”, udziela nam się każdego dnia.

Z całego serca wyrażamy wdzięczność za to, co zrobili Państwo dla nas, ale przede wszystkim dla Mikołaja.

Dziękujemy za każdą złotówkę, która pomaga naszemu dziecku w drodze do pełnej sprawności.

W tym miejscu dziękujemy organizatorom tego wydarzenia, kłaniamy się Państwu nisko i z serca doceniamy. To, iż my jesteśmy w stanie poświęcić wszystko dla naszego dziecka, byliśmy świadomi, ale to, iż Mikołaj ma taką armię dobrych ludzi wokół siebie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.

Jeżeli pominęliśmy kogoś, przepraszamy i prosimy o wybaczenie.

W imieniu własnym, ale przede wszystkim Mikołaja – serdecznie dziękujemy, bo nic innego nie umiemy powiedzieć.

Katarzyna i Dominik Mortka

Zbiórkę przez cały czas można wspierać tutaj

Relacja mediów o koncercie:

Radio Leliwa

Tygodnik Nadwiślański

Przeczytaj

Radio Rekord Sandomierz i Cozadzien.pl

Echo Dnia

Przeczytaj

TVL

Obejrzyj

A poniżej fotorelacja z wydarzenia przygotowana przez nasze kółko fotograficzne.