Kupowanie zabawek przez internet może się źle skończyć. Powstał raport. Zagrażają życiu dzieci

g.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: unsplash.com


W wielu zabawkach dla najmłodszych sprzedawanych przez internet odkryto toksyczne chemikalia i niebezpieczne elementy. Raport Toy Industries of Europe ostrzega rodziców przed pochopnymi zakupami. Produkty mogą zagrażać zdrowiu i życiu naszych dzieci.
Raport organizacji Toy Industries of Europe mówi jasno: w wielu produktach dla najmłodszych sprzedawanych przez internet odkryto niebezpieczne dla życia i zdrowia toksyny. To jednak jeszcze nie wszystko. Część zabawek posiadała między innymi magnesy, które mogą przebić jelito nieostrożnego dziecka.


REKLAMA


Zobacz wideo Co zrobić w sytuacji, kiedy dziecko połknie klocki, pieniądze lub baterie? "Jak najszybciej dzwonimy pod numer alarmowy"


Zabawki interaktywne dla niemowląt i starszych dzieci mogą być niebezpieczne. Raport ostrzega
Organizacja Toy Industries of Europe, skupiająca wielu producentów zabawek z całej Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii, opublikowała istotny raport na temat produktów dla najmłodszych. Zabawki dla dzieci sprzedawane na popularnych platformach internetowych okazały się nie spełniać ważnych norm. Warto podkreślić, iż badanie EU Safety Gate z 2023 roku, który skupia się na niebezpiecznych produktach wysyłanych na rynek europejski, stawia zabawki na drugim miejscu najbardziej toksycznych przedmiotów, zaraz za kosmetykami. Raport Toy Industries of Europe tylko to potwierdził. Testerzy, aby przeprowadzić niezbędne badania, musieli zakupić ponad sto produktów dostępnych w sklepach internetowych. Niestety okazało się, iż aż 80 procent zabawek nie spełnia norm bezpieczeństwa Unii Europejskiej. Poza groźnymi bateriami, które po przypadkowym połknięciu mogą przebić organy wewnętrzne, znaleziono również ogromną ilość toksyn i substancji rakotwórczych. Sprzedawcy bowiem ignorują przepisy, jeżeli nie obowiązują one w krajach produkcji.


Zabawki dla dzieci na cenzurowanym. Badane produkty nie spełniały wymaganych norm
Co interesujące, badane produkty pochodziły nie tylko spoza Unii Europejskiej, część z nich wyprodukowana została właśnie w niej. Większość szkodliwych zabawek pochodziła jednak z takich popularnych platform, jak Temu oraz Shein, a także ze sklepu internetowego Amazon. Na 19 produktów dla najmłodszych kupionych na Temu żadna nie była w pełni zgodna z przepisami Unii Europejskiej. Z kolei aż 18 z nich stanowiło realne zagrożenie dla bezpieczeństwa życia i zdrowia dzieci. Choć firmy wystosowały już oświadczenia o środkach zapobiegawczych, to realnie kilka się zmienia. Kolejne toksyczne zabawki są produkowane, a następnie sprzedawane niczego nieświadomym rodzicom. Zdaniem twórców raportu dopiero silne egzekwowanie obowiązujących przepisów pozwoli lepiej zapobiegać, wykrywać oraz usuwać niebezpieczne produkty. Potrzebny jest nadzór i organy celne, które będą w stanie ogarnąć lawinę zabawek wchodzących regularnie na rynek. Firmy zaś, które celowo łamią obowiązujące przepisy, będą musiały stawić czoła wysokim sankcjom.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału