Ta matka trójki noworodków ma już dosyć tego, jak obcy ludzie reagują na jej dzieci. "Spotykając nas na spacerze, w sklepie, czy choćby w przychodni u lekarza, nikt nie zagaja rozmowy, mówiąc 'o jakie słodkie brzdące'. Za każdym razem słyszę, iż mi współczują, iż pewnie jest mi ciężko. Czasem też prześmiewczo pytają się, czy na nasz duży wózek trzeba mieć specjalne prawo jazdy. Ludzie w koło Macieju mówią mi te same rzeczy. Mam już tego dość" - skarży się kobieta cytowana przez portal mirror.co.uk.
REKLAMA
Zobacz wideo Sylwia Bomba zdradza, jaką jest mamą. "Odważną" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Matka trojaczków mówi basta: mam tego dość
Shannon Page urodziła trojaczki w 29. tygodniu ciąży w październiku 2024 r. Trzej bliźniacy, Enzo, Cruz i Aljo to bardzo żywiołowi chłopcy, a opieka nad mini wymaga sporych nakładów energii. "Nie jest łatwo, ale jest też wspaniale. Nie zmieniłabym tego na nic innego. Są dla mnie wszystkim, ale mam już dość tych wszystkich komentarzy. Ja wiem, iż przy trojaczkach jest dużo pracy, ale błagam, skończcie już z tym" - żali się matka dzieci w swoim filmie.
Okazuje się, iż kobieta każdego dnia dostaje masę pytań - zarówno w sieci, jak i w życiu codziennym o to, jak sobie radzi, jako matka trójki dzieci. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż ludzie w zasadzie jej współczują. "Masz troje dzieci?! To musi być prawdziwy koszmar!" - słyszy na ulicy od obcych ludzi. - Kiedyś pewna kobieta w aptece zapytała mnie, czy myślałam, żeby może jedno dziecko oddać, by mieć więcej czasu dla siebie. Oczywiście nie mówiła tego na poważnie. To był żart, jednak mi zrobiło się bardzo przykro - opowiada w swoim filmie kobieta i prosi, by widząc rodzica, który spaceruje z gromadką dzieci, powstrzymać się od zbędnych komentarzy. - To naprawdę nie pomaga, a tylko innym sprawi przykrość. Zanim coś powiedz, zastanów się dwa razy - dodaje.
"Ludzie będą gadać zawsze. To się nie zmieni"
Pod filmem kobiety pojawiła się masa komentarzy, w tym także głosy mam, które były w ciąży mnogiej i mają wieloraczki. "Ja miałam bliźnięta dwa razy pod rząd. Kiedy wychodziliśmy na spacery, ludzie pytali, czy te wszystkie dzieci są moje. Z przekąsem dodawałam wtedy, iż znalazłam je w parku i zabrałam do domu, by były ładne. Także przyzwyczaj się. Ludzie będą gadać zawsze. To się nie zmieni" - pisze jedna z kobiet pod filmem.