Ministerstwo niszczenia religii

– Degradacja oceny z lekcji religii poprzez wyrzucenie jej poza średnią ocen, łączenie klas, katecheza na pierwszej lub ostatniej godzinie oraz jedna lekcja tygodniowo w następnych latach – wszystko to wpisuje się w serię działań dyskredytujących znaczenie katechezy w szkołach wśród uczniów i w całym społeczeństwie. To sugerowanie, iż lekcja religii jest po prostu niepotrzebna. To próba obrzydzenia nauki religii – mówi „Naszemu Dziennikowi” ks. dr Michał Polny, wykładowca katechetyki na Akademii Katolickiej w Warszawie. – Reforma nauczania lekcji religii jest w praktyce odbieraniem dzieciom i ich rodzicom prawa do religijnego wychowania. Nauczanie religii ogranicza się dziś w szkołach w imię liberalnych ideologii, a nie ze względu na dobro uczniów – alarmuje.