REKLAMA
Idę na studniówkę! Moi uczniowie mnie zaprosili i oczywiście, iż się zgodziłem!- powiedział Hiszpan w nagraniu opublikowanym na TikToku.
Zobacz wideo
Czy matura to rzeczywiście bzdura? Spytaliśmy gwiazdy i polityków
Był w szoku, iż jego uczniowie płacą 800 zł od osoby za studniówkę. "Czy wesele nie wychodziłoby taniej?"Emocji związanych z balami maturalnymi jest co niemiara. Okazuje się, iż nie tylko maturzyści relacjonują przygotowania do studniówek. Nauczyciel od hiszpańskiego, który publikuje na TikToku treści pod pseudonimem @hiszpan_uczy, postanowił iść z duchem czas i pokazał, co założył na bal. Wybrał to, w czym czuje się najlepiej, a w jego przypadku były to eleganckie spodnie, golf i marynarka. Przy okazji zdradził, iż maturzyści w Hiszpanii świętują nieco inaczej. Tutaj studniówka wygląda jak wesele. Jest wyjątkowa, więc musimy założyć marynarkę. My w Hiszpanii robimy małą imprezę, jak zaliczamy maturę- powiedział Hiszpan i dodał wyraźnie zdziwiony, iż jego uczniowie płacili za studniówkę aż 800 zł od osoby. - Czy wesele nie wychodziłoby taniej? - zapytał. "U mnie za studniówkę wyszło za talerzyk 1300 zł, a nie jestem z dużego miasta"Pod filmem nauczyciela pojawiło się wiele komentarzy. Maturzyści dzielili się swoimi studniówkowymi doświadczeniami. Zdradzali również, ile kosztowały ich bale. Pojawiały się przeróżne kwoty. Niektórzy wraz z osobami towarzyszącymi byli w stanie zamknąć się w kwocie 1000 zł, a inni płacili prawie dwa razy tyle. "U mnie za studniówkę wyszło za talerzyk 1300 zł, a nie jestem z dużego miasta"; "To ja płacę 460 zł, a za osobę towarzyszącą 360 zł"; "800 zł to bardzo drogo. U mojego syna 500 zł za osobę"; "Moja siostra zapłaciła 1400 zł"; "Zapłaciłam 950 zł + osoba towarzysząca 250 zł. Na szczęście poszłam sama" "Płaciłam 1300 zł" - pisali internauci.
Zobacz także: Oryginalny polonez na studniówce. Maturzyści sięgnęli po chusty i grabie. "Patriotyczne podejście"Tak drogo jeszcze nie było. Ile kosztuje studniówka w 2025 roku?Ceny studniówki zależą od wielu czynników. Jednym z pierwszych i najważniejszych kosztów jest wynajęcie sali i opłaty za tzw. talerzyk. Niektóre sale mają już w pakiecie nagłośnienie, stoły i krzesła, jednak organizując bal w murach szkoły, często trzeba wszystko wynająć, a więc i ponieść dodatkowy koszt. W wielu placówkach cena od osoby waha się w granicach 350-500 złotych. W większych miastach płaci się choćby ok. 1000 zł. Koszt udziału osoby towarzyszącej w zabawie to podobny wydatek. Jeszcze kilka lat temu standardowa cena studniówki była o połowę niższa. Jak podawali nasi rozmówcy w poprzednich artykułach, w 2017 roku płaciło się średnio 200 złotych. Wychodzi na to, iż teraz trzeba zapłacić pięć razy więcej.Do tego dochodzą ceny dekoracji, nagłośnienia, fotografa, operatora kamery i prezentów dla nauczycieli. Nie można także zapomnieć o eleganckim stroju. Nastolatki często zapisują się także do kosmetyczek i fryzjerów. Jak widać, koszty są niemałe, a za jedną noc możemy zapłacić choćby tysiąc złotych. Czy warto? Oceńcie sami. Czy 800 zł za talerzyk studniówkowy to dużo? A wy, drodzy internauci, ile płaciliście za swój bal maturalny? Czy impreza była warta swojej ceny? Podzielcie się z nami swoimi wspomnieniami w komentarzach lub napiszcie do mnie maila: magdalena.wrobel@grupagazeta.pl. Zapewniam anonimowość.