Naukowcy biją na alarm. Analfabetyzm rośnie wśród najmłodszych

granice.pl 3 godzin temu

Rośnie kryzys związany z umiejętnościami czytania i pisania wśród najmłodszych czytamy w najnowszym raporcie o umiejętnościach czytelniczych wśród brytyjskich dzieci i młodzieży. Brak poszerzania tych zdolności może, zdaniem naukowców, kosztować brytyjską gospodarkę choćby 830 milionów funtów w każdym roku szkolnym!

fotografia ilustracyjna / Pexels

W Wielkiej Brytanii sporządzono raport pod przewodnictwem Pro Bono Economics (PBE) na zlecenie KPMG UK we współpracy z National Literacy Trust, niezależną organizacją charytatywną działającą na rzecz rozpowszechniania umiejętności czytelniczych i literackich. Wnioski płynące z przeprowadzonych badań nie są zbyt optymistyczne. Okazuje się, iż brakuje wsparcia dla wczesnego rozwoju języka i komunikacji, co może prowadzić do analfabetyzmu wśród dzieci.

Według nowych danych w Wielkiej Brytanii co roku ponad 100 tysięcy dzieci w wieku pięciu lat nie potrafi czytać, ani pisać na standardowym poziomie. Analizy wykazują, iż aż 40% dzieci mających problemy z czytaniem i pisaniem zamieszkuje tereny dotknięte ubóstwem. Konieczne jest więc odpowiednie wsparcie dla najbardziej narażonych na analfabetyzm grup.

Jonathan Douglas, dyrektor generalny National Literacy Trust, zauważa, iż doświadczanie ubóstwa ma ogromny wpływ na wczesną komunikację, umiejętności językowe i umiejętności czytania i pisania u dzieci, a także iż będzie to miało konsekwencje dla ich uczenia się, pewności siebie, dobrego samopoczucia i umiejętności rozwoju przez resztę życia.

Idź do oryginalnego materiału