Nie dwulatek, a ośmiolatek da ci najbardziej w kość. Oto dlaczego

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 8-latek chce już być dorosły, ale jednocześnie nie nie chce przestać być małym dzieckiem. fot. Izzy Park/unsplash


Myślałaś, iż 2-latek to wyzwanie, a może dopiero 4-latek tak naprawdę potrafi dać w kość? Nastolatki, też wiedzą, jak nieźle namieszać. Cóż, większość rodziców uważa, iż maluch czy przedszkolak to kaszka z mleczkiem w porównaniu do tego, z czym trzeba się mierzyć, jeżeli w domu masz 8-latka.


Już nie maluszek, a jeszcze nie nastolatek. Niby odważny i samodzielny, ale jeszcze potrzebuje mamy.

Miks emocji, który towarzyszy 8-latkom, stanowi spore wyzwanie dla rodziców.

Badania wykazały, iż to właśnie ten wiek rodzice uważają za najtrudniejszy.


2 tysiące rodziców zostało zapytanych, jaki wiek dziecka jest ich zdaniem najtrudniejszy. Z brytyjskich badań przeprowadzonych przez OnePoll na zlecenie firmy Mixbook wynika, iż z największym wyzwaniem muszą się mierzyć rodzice 8-latka. Niektórzy choćby określili swoje pociech brutalnie "nienawistną ósemką".


Może to zaskakiwać, ale chyba tylko tych, którzy nie mieli jeszcze w domu dziecka w tym wieku. To naprawdę wymagający i ciężki etap zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców.

Uwaga hormony na horyzoncie


Jakie problemy mogą się pojawić, gdy w domu masz 8-latka? To poważny wiek, który oznacza, iż twoje dziecko nie jest już malutkie i stało się bardzo samodzielne. Jest też o krok od okresu dojrzewania, więc hormony powoli dają o sobie znać.

Wiek ten oznacza usilne zaznaczenie swojej autonomii połączone z wielką potrzebą czułości, którą chcą otrzymać od rodziców. To naprawdę wybuchowa mieszanka.

Ośmiolatki są takie niemiłe


Dzieci w tym weku mogą być uparte, trzaskać drzwiami i przewracać oczami. W ten sposób próbują zaznaczyć swoją niezależność i indywidualność. Zaczynają się zachowywać tak, jakby wykonywanie obowiązków domowych było aktem tortur. A ignorowanie rodziców? No cóż, staje się niemalże stałym elementem ich zachowania.


Ten czas wymaga od rodziców ogromu cierpliwości. Po tupaniu nogą i wybuchach rozpaczy przez cały czas chcą i bardzo potrzebują się przytulić. Ta nieustanna huśtawka może wywoływać niemały ból głowy, szczególnie ciężkim dniu.


Trudno jest być rodzicem 8-latka, ale trudno jest też być 8-latkiem. Postaw więc na empatię, gdy twój 8-latek zachowuje się, no cóż... dokładnie tak jak typowy 8-latek!


Oczywiście wiek, który jest twoim zdaniem najtrudniejszy dla rodzica, może różnić się od tego podanego przez ankietowanych. Tak naprawdę każdy etap ma swoje wzloty i upadki. Pamiętaj jednak, iż te trudniejsze dni naprawdę gwałtownie miną.

Warto zaznaczyć, iż podczas badania rodzice oprócz tych trudnych chwil, wspomnieli również, iż byli zaskoczeni tym, jak gwałtownie ich dzieci dorosły i się usamodzielniły. I to właśnie na tym warto się skupić!

Idź do oryginalnego materiału