Niż demograficzny wpłynie na reformę oświaty? "Zmiany są nieuniknione"

gazeta.pl 1 dzień temu
Nad małymi szkołami, szczególnie tymi funkcjonującymi w niewielkich miastach i na wsiach, zawisły czarne chmury. To nie jedyny problem dla polskiego szkolnictwa wynikający z niżu demograficznego.Nadchodzący niż demograficzny oznacza problemy dla polskiego szkolnictwa. Ministerstwo Edukacji i Nauki zdaje sobie z tego sprawę i już teraz podejmuje działania, które mają uchronić małe szkoły, szczególnie na wsiach, przed zamknięciem. Do konsultacji trafił już projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. - Jest to odpowiedź na potrzeby samorządów związane z niżem demograficznym i rosnącymi kosztami utrzymania szkół. Zmiany są nieuniknione - zacytował słowa Marka Pleśniara, dyrektora biura Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty portal Gazeta Prawna.
REKLAMA


Zobacz wideo


Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Czarne chmury nad małymi szkołamiW związku z mniejszą ilością uczniów w szkołach, szczególnie w mniejszych miastach i na wsiach, koszt ich kształcenia rośnie. Samorządy mogą mieć więc problem z utrzymaniem niektórych placówek. Resort chce więc wprowadzić zmiany, które mają im w tym pomóc. Jedną z nich jest umożliwienie wykorzystywania budynków szkolnych także do innych celów np. zajęć świetlicowych, aktywności przeznaczonych dla seniorów, przedsięwzięć związanych z kulturą i zdrowiem. Resort chce także dopuścić możliwość łączenia zajęć edukacyjnych w klasach I-III gdy, uczęszcza na nie więcej niż 12 uczniów.To ratunek przed likwidacją dla małych placówek "Wprowadzane rozwiązanie, mające charakter fakultatywny, będzie mogło być wykorzystywane w szczególnych sytuacjach demograficzno-geograficznych, a skorzystanie z niego powinno być alternatywą dla likwidacji małej szkoły w sytuacji konsensusu nauczycieli, rodziców i gminy" - czytamy w uzasadnieniu MEiN w Projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw.Przedszkolaki w szkołachMinisterstwo Edukacji i Nauki chce również stworzyć możliwość organizowana w placówkach, do których uczęszcza nie więcej niż 70 uczniów, zajęć świetlicowych dla przedszkolaków. Chce także, żeby placówki te zapewniały swoim podopiecznym podwieczorki.A ty? Co myślisz o planowanych zmianach? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości: ewa.rabek@grupagazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału