Barbara Nowak stała przy oknie, wpatrując się w zimowy, ponury podwórzec. W mieszkaniu panowała cisza, przerywana jedynie miarowym tykaniem zegara. Od dawna była na emeryturze, a jej myśli coraz częściej wracały do dorosłych już dzieci — dwóch córek i syna. Dziś były jej urodziny. Czy przyjdą ją odwiedzić? A może choć zadzwonią? Choć, szczerze mówiąc, […]