Odeszłam z podarunkami, nigdy nie wracając

naszkraj.online 1 dzień temu
Byłam najstarsza w licznej rodzinie, dorastając w małej wiosce pod Krakowem. Wszystkie obowiązki związane z opieką nad młodszym rodzeństwem spadły na moje barki. Karmiłam ich, leczyłam przeziębienia, odprowadzałam do przedszkola i szkoły. Rodzice nigdy nie pytali, czy tego chcę – po prostu rzucali: „Musisz!” – i koniec. Przyjaciół prawie nie miałam. Nie starczało mi czasu, […]
Idź do oryginalnego materiału