Oto 4 rady od rodziców, których dzieci odniosły sukces. Numer 2 to gorzka pigułka

mamadu.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: By wychować człowieka sukcesu, pozwalaj dziecku na błędy i wspieraj jego pasje. fot. Daniel Jurin/Pexels.com


Co rozumiesz przez "odniesienie sukcesu"? Pracę, która przynosi pieniądze i pozwala na komfortowe życie? Sławę? Wybitne osiągnięcia w jakiejś dziedzinie? Założenie rodziny? A może życie po swojemu, wbrew oczekiwaniom społeczeństwa? Niezależnie od wybranej przez ciebie definicji sukcesu, możesz pomóc dziecku go osiągnąć.


Margot Machol Bisnow, amerykańska autorka podręcznika dla rodziców "Raising an Entrepreneur: 10 Rules for Nurturing Risk Takers, Problem Solvers, and Change Makers" (do tej pory nie przetłumaczono go na język polski), podzieliła się kilkoma radami, które jej zdaniem są kluczowe, by wychować człowieka sukcesu.

Wśród jej rad, o których pisałyśmy w mama:Du już kilka lat temu, znalazły się m.in.: nie zaniedbuj wiedzy o finansach czy nie przeceniaj dobrych ocen, bo te wcale nie muszą się przełożyć na sukces dziecka w dorosłym życiu.

Teraz na łamach cnbc.com Bisnow podzieliła się kolejnymi 4 radami. Jak pisze we wstępie artykułu: "Lato to doskonały czas, by zastanowić się, jak radzą sobie w życiu twoje dzieci". Dlaczego? W pracy nad książką Bisnow rozmawiała z 70 rodzicami, których dzieci odniosły sukces. Wiele z nich nie było w szkole orłami. Właśnie dlatego lato, kiedy dzieci nie mają szkolnych obowiązków, to odpowiedni moment, by zacząć myśleć o ich przyszłości nieco poważniej.

Rada 1: Wspieraj pasje swojego dziecka


Kiedy dziecko nie ślęczy całymi dniami nad książkami, nie zakuwa do egzaminów albo nie siedzi po nocach, by wyrobić się ze wszystkimi pracami domowymi, w końcu może poświęcić cały wolny czas na przyjemności. Jak pisze Bisnow, dziecko KAŻDEGO z rodziców, z którymi pracowała nad swoją książką, miało jakieś hobby.

Nawet jeżeli nie rozumiesz pasji swojego dziecka albo wolałabyś, żeby zajęło się czymś innym, po prostu bądź obok i je wspieraj. Nie przekładaj na nie własnych niespełnionych ambicji. Ty miałaś swoją szansę, teraz twoją rolą jest danie szansy swojemu dziecku.

Rada 2: Nie próbuj ochronić dziecka przed porażkami


Już widzę oczami wyobraźni, jak rodzicom-helikopterom zaczyna drżeć powieka. Jednak osoby, które odnoszą sukcesy, nie boją się podjąć ryzyka, a to zawsze niesie za sobą możliwość porażki. Nie krążą wokół nich rodzice usuwający z drogi każdy kamień.

"Moje badanie wykazało, iż ludzie, którzy nie boją się ryzyka, to ci, którzy nie byli karani za porażki oraz którzy nie zostali nauczeni strachu przed przegraną, kiedy byli młodzi" – pisze autorka książki.

Dodaje, iż rolą rodzica jest uczyć dziecko, iż choć wygrana wspaniale smakuje, nie ma nic złego w poniesieniu porażki, bo to dzięki niej można wyciągnąć lekcje, które zaprocentują w przyszłości.

Rada 3: Wspieraj dziecięcą niezależność i ciekawość świata


Ten punkt nieco łączy się z tym poprzednim. Nie tłamś zainteresowań dziecka tekstami: "A po co ty się zajmujesz takimi bzdurami" albo nie podcinaj skrzydeł, mówiąc, iż starania dziecka są bezcelowe, bo i tak mu się nie uda.

Człowiek sukcesu to ten, który w dzieciństwie mógł popełniać błędy, który mógł zajmować się "głupotami", który rozwijał swoją kreatywność, który nie był wyręczany na każdym kroku i mógł sam znaleźć rozwiązanie problemu.

Dbaj o to, by twoje dziecko nigdy nie spoczęło na laurach i zawsze chciało od życia jeszcze więcej.

Rada 4: Ucz, czym są empatia i współczucie


Z tych poprzednich rad mógł nam się wyłonić obraz dziecka-indywidualisty, które nieco zadziera nos. Bisnow jednak podkreśla, iż za sukcesem jednostki zawsze stoi społeczność, w której ta jednostka się wychowała.

Już w dzieciństwie naucz dziecko zwracania uwagi na potrzeby innych. Bisnow pisze: "To empatia jest tym, co prowadzi do stworzenia dzieła sztuki, produktu albo usługi, które mogą ułatwić innym ludziom życie albo przynieść im radość".

Choć pieniądze są ważne, są też ulotne. Można mieć miliony i stracić je w kilka sekund. Dlatego też pierwszym i najważniejszym motorem napędowym do działania powinna być chęć pomagania innym, polepszania jakości ich życia. Pieniądze i sukces zwykle są wtedy efektem ubocznym.

źródło: cnbc.com


Idź do oryginalnego materiału