Edukacja domowa to alternatywa do nauczania w szkole, która jest rozwiązaniem dla dzieci i rodziców, którzy nie chcą być w szkolnym systemie nauczania.
Aby przejść na edukację domową, dziecko musi uzyskać zgodę od dyrektora placówki edukacyjnej, do której formalnie jest zapisane.
Edukacja domowa jest bezpłatna, rodzic lub opiekun prawny musi tylko zapewnić dziecku odpowiednie warunki nauki. Dziecko na koniec każdego roku szkolnego musi zdać egzamin kwalifikacyjny.
Edukacja domowa
Edukacja domowa to alternatywa dla edukacji dzieci, które mają obowiązek szkolny i przedszkolny, czyli w wieku 6-18 lat. Dzieci pełnoletnie nie mogą ubiegać się o edukację domową, która będzie realizowana poza szkołą (mogą mieć indywidualny tok nauczania, ale nie domowy).
Edukacja domowa to spersonalizowana forma nauczania dziecka, w której to rodzic lub sam uczeń decydują o tym, jak i czego uczy się dziecko, bo jest to nauczanie domowe poza systemem szkoły. Nauczycielem dziecka, które uczy się w domu, może być rodzic, prawny opiekun albo inne osoby wskazane przez rodzica/opiekuna, w tym także zawodowi nauczyciele. Co ważne, edukacja domowa to nie to samo co indywidualny tok nauczania dziecka.
Jak przenieść dziecko do edukacji domowej?
Jeśli rodzice i samo dziecko decydują się na edukację domową, na taki sposób kształcenia zgodę musi wydać dyrektor przedszkola lub szkoły. Dziecko, zanim zacznie edukację domową, musi być więc przyjęte do jakiejś szkoły lub przedszkola (od kwietnia 2021 r. w przypadku nauczania domowego nie jest wymagana rejonizacja). Po złożeniu takiego wniosku, władze placówki edukacyjnej wydają zgodę (lub jej brak) na edukację domową i wskazują etap edukacyjny, w którym dziecko może uczyć się w domu. Etapy edukacyjne w szkołach są 3:
I etap – klasy 1-3 szkoły podstawowej,
II etap – klasy 4-8 szkoły podstawowej,
III etap – szkoła ponadpodstawowa.
Jak możemy przeczytać na stronie rządowej, "dziecko, które uczy się w domu, przez cały czas może uczestniczyć w dodatkowych zajęciach edukacyjnych w szkole". Warto więc się zorientować i zapytać władze szkoły, jakie dodatkowe zajęcia edukacyjne są w jego szkole.
Edukacja domowa: formalności
Aby rozpocząć z dzieckiem edukację domową, należy złożyć w szkole, do której dziecko jest zapisane, wniosek o zezwolenie na nauczanie domowe. Dodatkowo wymagane są dwa oświadczenia rodziców. Jedno to oświadczenie o tym, iż zapewnisz dziecku warunki do realizowania podstawy programowej z zakresu danego etapu edukacji.
Drugie oświadczenie to zapewnienie o tym, iż dziecko będzie przystępowało do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych. Komplet dokumentów należy dostarczyć do dyrektora przedszkola lub szkoły, do których dziecko zostało przyjęte. Następnie trzeba czekać na decyzję dyrektora. Usługa jest całkowicie bezpłatna, a dyrektor ma obowiązek wydać decyzję do 30 dni kalendarzowych od dnia, w którym rodzice dziecka złożą dokumenty w szkole.
Kiedyś do dokumentów wymagana była również opinia publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej. W kwietniu 2021 roku prezydent podpisał jednak Ustawę z dnia 17 marca 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo oświatowe. W związku z tym od 1 lipca 2021 r. edukacja domowa jest dostępna bez opinii z publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej i bez rejonizacji.
Szkoła w chmurze
W ramach edukacji domowej dziecko może także zapisać się do szkoły w chmurze, czyli placówki, w której realizuje program nauczania samodzielnie (testy interaktywne i zadania otwarte) tylko przy wsparciu nauczycieli z placówki. To wsparcie szkoły zdalnej, z którą uczeń łączy się tylko online. Szkoła w chmurze funkcjonuje jako wsparcie dla ucznia, który uczy w domu się sam, z pomocą rodzica lub opiekuna prawnego. Musi na koniec każdego roku szkolnego zdać egzaminy klasyfikacyjne. Ta forma samodzielnego kształcenia w całości realizuje podstawę MEiN, funkcjonuje trochę jak szkoła zdalna.
Egzaminy w edukacji domowej
Dziecko uczące się w trybie edukacji domowej jest oceniane na podstawie rocznych egzaminów klasyfikacyjnych. Ich zakres ustala dyrektor placówki, do której formalnie zapisane jest dziecko (ten, który wydał zgodę na edukację domową – ta sama szkoła wystawia dziecku legitymację szkolną i świadectwa). Po zdaniu egzaminów dziecko otrzyma świadectwo szkolne ukończenia danej klasy – bez oceny z zachowania, muzyki, plastyki, techniki i wychowania fizycznego.
Edukacja domowa: wady i zalety
Niezaprzeczalną zaletą domowej edukacji jest sprawowanie pieczy nad tym, czego i jak dziecko się uczy, biorąc pod uwagę podstawę programową. Rodzic przez to, iż sam naucza dziecko (lub wie dokładnie, czego się uczy syn lub córka z pomocą osoby do tego wyznaczonej), kontroluje, czego dziecko się uczy, może dostosować materiał do jego zainteresowań i poświęcić dziecku odpowiednią ilość czasu, bo ma większe możliwości niż nauczyciel z określoną liczbą godzin i całą klasą uczniów. Zaletą jest więc indywidualność i brak presji czasu.
Do wad domowego nauczania należy przede wszystkim brak codziennego kontaktu z rówieśnikami, co sprawia, iż nie ma ono tak częstej okazji do nauki życia w społeczeństwie czy współpracy jak w szkole tradycyjnej. Nauka poza placówką edukacyjną sprawia, iż dziecku może być trudniej zawierać nowe znajomości.
Prawo o edukacji domowej: podstawa prawna
Podstawą do edukacji domowej są 3 ustawy:
Ustawa z 17 marca 2021 r. o zmianie ustawy Prawo Oświatowe (Dz.U. 2021 poz. 762).
Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (Dz. U. z 2020 r., poz. 910, z późn. zm.)
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2020 r. poz. 256, z późn. zm.)
Edukacja domowa a lex Czarnek 2.0
Niestety możliwe, iż w edukacji domowej szykują się zmiany, do których dąży rząd przez wprowadzenie zmian w ustawie. Są to zmiany w tzw. Lex Czarnek 2.0, czyli projekty zmian do ustawy, które w tej chwili (październik 2022 r. - przyp. red.) są w trakcie czytania. Zawarto w nich zapisy m.in. o tym, iż każda szkoła będzie miała określoną liczbę uczniów, którzy mogą przejść na edukację domową, a jeżeli limit zostanie przekroczony, żaden dodatkowy uczeń szkoły nie otrzyma zgody na domową edukację - ta propozycja została jednak odrzucona w pierwszym czytaniu.
Lex Czarnek 2.0 zakłada też, iż zanim w ogóle dyrektor będzie mógł wydawać zgody na kształcenie domowe, szkoła będzie musiała dostać zgodę od kuratora oświaty na wydawanie takich decyzji. Rządzącym chodzi o to, by pieczę nad edukacją domową stanowiły szkoły państwowe, a nie prywatne placówki, które, co zdarza się obecnie, współpracują z rodzicami uczniów w kształceniu domowym.