Pragniesz, by było niezależne? Tych 6 nawyków unikaj, jeżeli nie chcesz "zepsuć" dziecka

mamadu.pl 6 miesięcy temu
Zdjęcie: Nadopiekuńczość może zaszkodzić dziecku tak samo, jak nadmierna dyscyplina. fot. Taryn Elliott/Unsplash


Rodzice zwykle chcą wychować swoje dzieci najlepiej, jak umieją i zapewnić im dobrą przyszłość. Bywa jednak tak, iż nadopiekuńczością robią dziecku krzywdę, która sprawi, iż nie tylko zaszkodzą jego psychice i emocjom, ale również swojej relacji z nim. Unikaj tych 6 zachowań, a wychowasz niezależnego malucha.


Daj mu wolność oraz granice


Im dziecko staje się starsze, tym bardziej należy pozwalać mu na samodzielność i zachęcać do niej. Dzieci, które są zależne od rodziców w wielu kwestiach, nie radzą sobie w życiu i mają problemy na wielu płaszczyznach w dorosłości. Ponadto dziecko, które jest zależne i niesamodzielne, często wykazuje się również niskim poziomem empatii i inteligencji emocjonalnej. Dlatego wychowując kilkulatka, warto zadbać o to, by nie tylko nie być wobec niego zbyt surowym, ale również nie pobłażać mu za bardzo.

Jeśli chcesz, by dziecko dogadywało się z rówieśnikami, było empatyczne, wrażliwe i odpowiedzialne, pamiętaj, iż te wszystkie cechy warto wspierać w codziennym życiu. Unikając tych 6 nawyków, wychowasz człowieka, który da sobie radę w życiu i będzie uważny na innych i niezależny.

1. Usprawiedliwianie i przepraszanie w imieniu dziecka


Dzieci czasami bywają zmęczone, przebodźcowane, niektóre też dopiero uczą się pracy z emocjami i nie potrafią jeszcze wszystkiego regulować i dlatego czasami zachowują się naprawdę różnie. W takich chwilach nie można ich zachowania zawsze usprawiedliwiać i przepraszać za nie otoczenie.

Jasne, robimy tak w przypadku naprawdę małych dzieci, ale przedszkolak rozumie już naprawdę sporo i trzeba go uczyć, by brał odpowiedzialność za swoje zachowania i decyzje. Zmuszanie do przepraszania też nie przyniesie skutków, ale warto przy okazji takiej sytuacji porozmawiać z maluchem. Powiedz mu, dlaczego należałoby przeprosić, przedstaw perspektywę osoby z boku. To może sprawić, iż dziecko samo z siebie poczuje skruchę i przeprosi.

2. Nieegzekwowanie granic


Każdy z nas czasami ulega prośbom i żądaniom swoich dzieci. Takie odpuszczanie wielu rodzicom kojarzy się z kapitulacją i przegraną wojną, więc czują rozczarowanie swoim zachowaniem. I w pewnym stopniu słusznie, bo kiedy ustalamy granice i zasady, powinniśmy się jako opiekun dziecka konsekwentnie ich trzymać.

Konsekwencje takiego odpuszczania mogą się za dzieckiem ciągnąć przez całe życie i sprawić, iż trudno mu będzie być obowiązkowym i konsekwentnym w dążeniu do celu. To da też dziecku poczucie, iż może robić wszystko, co negatywne, bo nikt nie pociągnie go do odpowiedzialności za jego czyny.

3. Ochrona przed konsekwencjami


Kiedy dziecko zachowuje się negatywnie, zwykle ma istotny powód: to często chęć zwrócenia na siebie uwagi np. rodziców. W przypadku takich sytuacji czasami dochodzi do konsekwencji, które są nieprzyjemne. Nie chroń przed nimi dziecka, choć na pewno masz taką ochotę. Odczuwanie negatywnych skutków decyzji i czynów jest konieczne, by nabrać doświadczenia, wzmocnić psychikę i nauczyć się, iż za każde swoje zachowanie i decyzję należy być odpowiedzialnym.

4. Spełnianie zachcianek


Kiedy dziecko zgubi ulubioną bluzę albo inny ukochany przedmiot, rodzice czasami chcą za wszelką cenę poprawić jego nastrój i wynagrodzić mu stratę. Na miejsce zniszczonej/zgubionej rzeczy natychmiast kupują nową, a to zabiera dziecku szansę na przeżycie rozczarowania i smutku.

Warto najpierw pozwolić mu na te emocje, porozmawiać z nim o tym, a dopiero później zapełnić pustkę. Wspomniane uczucia pozwalają na naukę tego, jak poradzić sobie w trudnych sytuacjach. Takie natychmiastowe zaspokajanie potrzeb (które nie są podstawowe) sprawia, iż dziecko nie czuje odpowiedzialności.

5. Mylenie wolności z brakiem kultury


Dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje zasad i granic, które ustanowi jego opiekun. jeżeli kilkulatek nie będzie uważał, iż niektórych rzeczy mu nie wolno i ma prawo być nieempatyczny lub nieżyczliwy, będzie wychowywał się z poczuciem, iż jest ponad zasadami społecznymi i nie dotyczy go kultura osobista. Pozwalanie na wszystko bez ograniczeń to nie jest dobry sposób wychowania. Zamiast tego warto pokazywać dziecku, iż jego wolność kończy się tam, gdzie zaczyna kogoś innego i dlatego warto być życzliwym i szanować wszystkich.

6. Niekonsekwencja w zasadach


Ustalanie zasad, których raz się przestrzega, a raz nie, sprawia, iż dziecko ma w głowie mętlik i samo nie wie, jakich granic powinno się trzymać. jeżeli raz zdecydujesz, iż mu na coś pozwolisz, a następnym razem bez wyraźnego powodu tego samego zakażesz, pokażesz mu, iż nie dotyczą go konsekwencje, o których już było wspomniane wyżej.

Oczywiście każdy rodzic kocha dziecko bezwarunkowo, ale kiedy ono zachowuje się w negatywny sposób, powinien reagować i zwrócić mu uwagę. Warto pamiętać, iż czasami chcielibyśmy odpuścić, jeżeli dana sytuacja będzie miała negatywne skutki, ale to sprawi, iż dziecku będzie w przyszłości trudniej, jeżeli doświadczy czegoś nieprzyjemnego.

Źródło: huffpost.com


Idź do oryginalnego materiału