REKLAMA
Zobacz wideo
Kiedy dziecko zaczyna mówić? Logopedka: Na prawdziwe "mama" trzeba poczekać
Ciężarna chciała zostać surogatkąDepartament Policji w Houston 23 września 2024 r. otrzymał zgłoszenie o działaniach 21-latki. Jak się okazało, ciężarna długo nie czekała ze znalezieniem rodziców dla swojego dziecka, a będąc w szpitalu, mówiła do anonimowej osoby, iż chętnych jest wielu i "czeka na najwyższą ofertę". W szpitalu tłumaczono kobiecie, iż żądanie pieniędzy od osób, które chciałyby adoptować jej dziecko to handel ludźmi, a to przestępstwo. Ciężarna miała się upierać, iż chce zostać surogatką, a pieniędzy potrzebuje, aby wynająć nowe mieszkanie. Kłamstwo ma krótkie nogiZaledwie kilka godzin później dowiedziano się, iż do adopcji zgłosiła się pewna para z Houston. Bryson zaprosiła choćby ich na salę porodową, aby byli świadkami narodzin swojego syna. Nowi rodzice, Wendy Williams i jej mąż Travis wierzyli, iż zostaną rodzicami chłopca i nadadzą mu imię Travis Williams III. Para przesłała kobiecie pieniądze na posiłek. Ciężarna umówiła się z rodzicami na spotkanie, a kiedy ci wspomnieli, iż chcieliby przeprowadzić proces adopcyjny przez prawnika, Bryson miała zablokować ich na Facebooku, mimo iż byli już w drodze do Houston. Finalnie przekazanie dziecka nie doszło do skutku. Policja aresztowała kobietę i bada okoliczności incydentu. Pierwsze przesłuchanie kobiety w sądzie jest zaplanowane na 7 listopada.