Prof. Stanisław S. Nicieja: Opole nie jest prowincją

opolska360.pl 8 miesięcy temu

Czym przyciągało Opole

Prowadzący spotkanie Tadeusz Jacek Rogoża podkreślił, iż profesor aż cztery razy był rektorem Uniwersytetu Opolskiego. Wyliczył jego największe sukcesy wydawnicze:

  • „Cmentarz Łyczakowski we Lwowie” – cztery wydania i 300 tysięcy łącznego na kładu
  • „Kresową Atlantydę” – 20 tomów i 200 tysięcy egzemplarzy obecnych w bardzo wielu domach Kresowian i nie tylko.

Przypomniał jego oryginalne inicjatywy, a wśród nich „Złotą Serię Wykładów Otwartych”, które przyciągały do Opola wybitnych przedstawicieli polskiej kultury i nauki. Prelegent przypomniał, iż choć pochodzi ze Strzegomia na Dolnym Śląsku na miejsce studiowania i pracy wybrał Opole. Nie dzielił uprzedzeń tych, co uważali je za prowincję.

Jako – jak mówił o sobie – hipis i pasjonat muzyki rozrywkowej dał się przyciągnąć stolicy polskiej piosenki. Nie tylko dzięki festiwalowi, także za sprawą Zimowej Giełdy Piosenki, która przyciągała na WSP tej rangi młode gwiazdy co Magda Umer czy Andrzej Rosiewicz.

Jak więzień z więźniem

Profesor Nicieja z pasją opowiadał o początkach – jeszcze nieformalnych – akademickiego Opola. Przyczyniło się do nich otwarcie w Nysie i w Opolu Wyższego Seminarium Duchownego. Jego kadrę naukową stanowili w przeważającej większości profesorowie teologii z Uniwersytetu Lwowskiego.

Nie zabrakło wspomnień o przeniesieniu z Wrocławia cierpiącego wręcz na nadmiar wyższych uczelni do Opola w 1954 roku Wyższej Szkoły Pedagogicznej. A także o związanych z nią ciekawych postaciach.

Jedną z nich był Teodor Musioł. Człowiek wielkiej odwagi, który odmówił podpisania volkslisty, co skutkowało aresztowaniem i osadzeniem w Dachau. Zaangażowany w tworzenie WSP odważył się przeznaczyć na budowę domu studenckiego „Mrowisko” i gmachu głównego uczelni przy ul. Oleskiej pieniędzy przeznaczonych pierwotnie na Fundusz Odbudowy Stolicy. Na wieść o tym wizytujący budowę ówczesny premier Józef Cyrankiewicz zagroził mu więzieniem.

– Mam nadzieję, iż więzień Oświęcimia nie zamknie w kryminale więźnia Dachau – odpowiedział na groźbę Teodor Musioł.

Tym sposobem ocalił osobistą wolność i inwestycję.

– Uratowała go znakomita i szybka puenta. Gdyby ta odpowiedź przyszła mu do głowy na drugi dzień, nic by mu nie dała – podsumowywał anegdotę prof. Nicieja.

Prof. Nicieja przeciw pomysłom łączenia UO i PO

Opolski historyk przypomniał także początki Wyższej Szkoły Inżynierskiej, poprzedniczki Politechniki Opolskiej. Opowiedział się przeciw pomysłom łączenia w jeden organizm UO i PO. Przekonywał, iż takie miasto jak Opole powinno być stać na dwie takie uczelnie.

Kolejny wykład w ramach „Salonu Opolskiej Nauki” 12 marca o 16.30 wygłosi prof. dr hab. nauk medycznych Marek Gierlotka z USK Opole. Tematem wykładu będzie „Miażdżyca tętnic – problem medyczny i społeczny”.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału