Przedszkole oczekuje opłacenia wyprawki? Za te produkty rodzice płacić nie muszą

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. pixabay / debbienews


Wielu rodziców przedszkolaków uważa, iż ich dzieci również powinny być objęte programem "Dobry Start". Zwracają uwagę na to, iż we wrześniu ponoszą sporo wydatków. Okazuje się jednak, iż zgodnie z przepisami wcale nie powinni płacić za niektóre przybory.
Rodzice przedszkolaków ponoszą sporo wydatków we wrześniu
Rodzice uczniów chodzących do szkoły podstawowej muszą na początku roku zaopatrzyć dziecko w zeszyty, piórnik (i całe jego wyposażenie w postaci kredek, ołówków, długopisów itp.), bloki, czy farby. Podręczniki są darmowe, jedynie za wybrane np. do religii trzeba zapłacić. Państwo wypłaca jednak rodzicom na ten cel 300 zł w ramach programu "Dobry start".


REKLAMA


Zobacz wideo Wolny czas po przedszkolu? Jak go wykorzystują dzieciaki?


Dodatkowych funduszy nie dostaną jednak rodzice przedszkolaków. Teoretycznie wydaje się to słuszne, przecież maluchy uczą się głównie przez zabawę. Nie zapominajmy jednak, iż podczas pobytu w placówkach dużo rysują, malują, uczą się wyklejania, wycinania itp. W związku z tym potrzebują tzw. wyprawki papierniczej. Teoretycznie powinna być ona zapewniona przez przedszkole, jednak powszechnie wiadomo, iż przygotowują ją rodzice.


Wymaganie od rodziców, by zaopatrzyli dziecko np. w kapcie i chusteczki higieniczne, jest uzasadnione, natomiast oczekiwanie, iż dostarczą także np. nożyczki, kredki, plastelinę itd., nie znajduje podstawy prawnej


- zaznacza Ministerstwo Edukacji Narodowej, cytowane przez portalsamorzadowy.pl.


Przedszkole (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Łukasz Wądołowski / Agencja Wyborcza.pl


Program "Dobry start" powinien obejmować przedszkolaków? Zdaniem rodziców tak
Rodzice w większości nie robią jednak problemu z faktu, iż muszą kupić dziecku kredki, plastelinę czy nawilżane chusteczki. Wiedzą, iż maluchy gwałtownie zużywają podobne produkty.


Co roku wydaję kilka stów na wyprawkę papierniczą i higieniczną do przedszkola. Nie wiem, czy przedszkole powinno te materiały zapewnić, czy zapewnia, ale jest ich zbyt mało. Wychodzę jednak z założenia, iż skoro te rzeczy są potrzebne mojemu dziecku, to je kupuję i tyle. A 300 plus fakt, powinno być też przyznawane rodzicom przedszkolaków, bo jednak we wrześniu też ponoszą sporo wydatków


- opowiada mi Daria, mama czteroletniego Gabrysia i sześcioletniej Zosi. Podobne zdanie ma Monika, mama pięcioletniej Soni: Nigdy nie zastanawiałam się, czy przedszkole może ode mnie wymagać kupna wyprawki. Ale przecież dzieci rozwijają się, lepiąc coś z plasteliny czy wycinając, więc jak mogłabym odmówić kupna tych przyborów? Poza tym domyślam się, iż gdyby rodzice nie kupowali tych rzeczy, to dzieci miałyby jedną plastelinę pewnie na miesiąc, bo byłoby jej za mało - mówi.


Jak podaje portalsamorzadowy.pl już kilka lat temu mówiło się o potrzebie rozszerzenia programu "Dobry start". Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie podjęło jednak tego tematu. Tłumaczyło to tym, iż zgodnie z przepisami przedszkola i samorządy mają obowiązek zapewniać dzieciom niezbędne materiały. Jest jednak pewna opcja, z której placówki korzystają. - Rada rodziców, jako społeczny organ przedszkola, może wspierać działalność statutową przedszkola, np. poprzez gromadzenie środków pieniężnych na określone przez ten organ cele. Warunkiem zachowania poprawności tego działania jest pozyskiwanie tych środków wyłącznie w ramach nieobowiązkowych składek. Ustanawianie opłat w tym trybie może być jedynie konsekwencją dobrowolnego porozumienia się rodziców, którzy mają wolę i potrzebę współuczestniczenia w życiu przedszkola oraz wspierania jego działalności - wyjaśnia Karolina Adamska, dyrektor Wydziału Wspierania Edukacji Kuratorium Oświaty w Poznaniu.
Czy Twoim zdaniem rodzice powinni kupować wyprawkę higieniczną i papierniczą do przedszkola? Powiedz nam, co o tym myślisz w komentarzach lub na edziecko@grupagazeta.pl.
Idź do oryginalnego materiału