"Punto parzyste / nieparzyste"

bajdocja.blogspot.com 3 godzin temu

.

Jeśli macie grę "Punto"

i chcecie poćwiczyć rozróżnianie liczb parzystych i nieparzystych,

to czytajcie dalej, a potem zagrajcie w "Punto parzyste / nieparzyste" ;-)

Najpierw zachęcam do przeczytania o oryginalnej grze "Punto",

bo dzisiejsza gra to modyfikacja oryginalnej gry :-)

To gra gra dla 2-4 osób od 7 lat.

Na kartach jest od 1 do 9 kropek.

Trzeba umieć liczyć te kropki,

umieć porównać, gdzie jest ich więcej,

no i wiedzieć, gdzie jest ich parzyście, a gdzie nieparzyście.

W grze 4-osobowej każdy z graczy bierze talię kropek w jednym kolorze.

W grze 2-osobowej każdy z graczy miesza wybrane dwa kolory kropek.

W grze 3-osobowej każdy gracz bierze talię w jednym kolorze,

a czwarty kolor rozdaje się graczom po 6 kart

(będą one grać, ale nie będą się liczyć do zwycięstwa).

Każda gra rozgrywa się w obrębie kwadratu o wymiarach 6 × 6 kart.

Według pierwszej modyfikacji (opisanej przeze mnie tu: "Punto")

każdy gracz widzi swoje 3 karty, a reszta jego kart leży w zakrytym stosie przed nim.

Pierwszy gracz kładzie pierwszą kartę na stole.

Każdy następny gracz w swoim ruchu wykłada na stół jedną kartę,

dokładając ją bokiem

(to druga modyfikacja, wykluczająca łączenie kart tylko narożnikami)

do którejś karty już tam leżącej

lub

zakrywając którąś kartę już leżącą na stole

o ile

karta zakrywająca ma więcej kropek niż karta leżąca na stole.

Trzecia - i najważniejsza tu - modyfikacja, to nowa zasada zakrywania kart

kartę z parzystą liczbą kropek można położyć tylko na kartę z parzystą liczbą kropek,

kartę z nieparzystą liczbą kropek można położyć tylko na kartę z nieparzystą liczbą kropek.

Oczywiście ciągle karta zakrywająca ma mieć więcej kropek niż karta leżąca na stole.

W grze 3-4-osobowej dążymy do utworzenia 4 kolejnych kart jednego koloru

w jednym rzędzie pionowym / poziomym/ ukośnym.

W grze 2-osobowej dążymy do utworzenia 4 kolejnych kart jednego koloru

w jednym rzędzie pionowym / poziomym/ ukośnym.

Kto zrobi to pierwszy, ten wygrywa.

Te modyfikacje nieco utrudniają grę,

i wymagają większej koncentracji.

Ale gra się równie gwałtownie i przyjemnie,

jak w oryginalna grę :-)

Karty z tej gry nadają się też świetnie do subityzacji,

o czym pisałam tu: Czarna karta, kropki bordo

Zerknijcie :-)

.

Idź do oryginalnego materiału