Rodzice przedszkolaków, wyjmujcie portfele. Od września zmiany w opłatach

mamadu.pl 6 miesięcy temu
Zdjęcie: Opłaty w publicznych przedszkolach są ustalane przez m.in. gminy. fot. poppypix/123rf.com


W publicznych przedszkolach należy uiszczać opłaty m.in. za wyżywienie dzieci. Dodatkowo płaci się za opiekę, jeżeli dziecko przebywa w placówce więcej niż 5 godzin w ciągu dnia. Teraz ministra edukacji ogłosiła podwyższenie tej stawki za opiekę. Od 1 września 2024 rodzice zapłacą więcej niż 1 zł.


Opłaty za publiczne przedszkole


Rodzice dzieci, które chodzą do przedszkoli, mają każdego miesiąca obowiązek uiszczania opłat. W prywatnych placówkach zwykle należy opłacić czesne i koszty wyżywienia, natomiast w publicznych rodzice dzieci 2,5-5 lat opłacają wyżywienie i stawkę za opiekę nad dzieckiem, jeżeli przebywa ono w przedszkolu powyżej 5 godzin.

W przypadku dzieci 6-letnich, których dotyczy już obowiązek szkolny, nauka w przedszkolu jest bezpłatna (opłaca się tylko wyżywienie). Teraz ministra edukacji, Barbara Nowacka, wydała oświadczenie, iż od nowego roku szkolnego 2024/2025 opłaty za przedszkole wzrosną.

Obecnie rodzice przedszkolaków za każdą godzinę przebywania dziecka w placówce dłużej niż 5 godzin (od 8:00 do 13:00 są godziny bezpłatne), płacą nie więcej niż 1,30 zł. Wysokość opłaty ustalają władze gmin. Od 1 września 2024 roku opłata za pobyt w przedszkolu wzrośnie do 1,44 zł za każdą godzinę. Informacja została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Rzeczpospolitej Polskiej Monitorze Polskim, gdzie publikowane są wszelkie nowelizacje i nowe ustawy, które wchodzą w życie.

Opłata do 1,44 zł za godzinę


O obwieszczeniu można przeczytać, iż wskaźnik waloryzacji opłaty za pobyt w przedszkolu zmienia się na 1,114, w związku z czym opłata w nowym roku szkolnym będzie wynosiła 1,44 zł za każdą rozpoczętą godzinę pobytu dziecka w placówce. O tym, jaka dokładnie będzie stawka w każdym przedszkolu, zdecydują władze gmin.

W Warszawie na przykład władze zniosły całkowicie tę opłatę, pod warunkiem iż dziecko spędza w placówce więcej niż 5 godzin. Problemem jest tylko to, by dziecko do placówki było przyjęte, bo wiele warszawskich przedszkoli ma problem z dostępnością miejsc: zwykle jest ich dużo mniej, niż chętnych dzieci.

Stawka nie dotyczy prywatnych przedszkoli, w których koszty wyżywienia i czesnego są zależne od dyrekcji i właściciela. Według różnych źródeł opłaty mogą wynosić od 600 do choćby 2 tys. złotych (np. w Warszawie). Zależy to od oferty przedszkola, miasta, tego, czy placówka posiada własny lokal, czy ma własną kuchnię lub korzysta z cateringu. Dodatkowo problemem jest ograniczona liczba miejsc, najczęściej jest to spowodowane brakami w kadrze pedagogicznej.

Źródło: finanse.wp.pl, monitorpolski.gov.pl


Idź do oryginalnego materiału