"Rozstaję się z twoją mamą". Psycholog o tym jak mądrze powiedzieć dziecku o rozwodzie

dadhero.pl 8 godzin temu
Nie ma co się oszukiwać. Wiadomość o tym, iż rodzice się rozstają, dla dziecka zawsze będzie ciosem. Można jednak przekazać ją w taki sposób, by ten cios był jak najmniej bolesny i nie zostawił blizn na całe życie. Oryginalną metodę poleca psycholożka Mirosława Kątna. Ale uwaga, wymaga to kilku rozmów i… chwalenia żony, z którą się rozwodzisz.


Próbowaliście, ale nie wyszło. Ani ty, ani ona nie widzicie już sensu w ratowaniu waszego małżeństwa. Decydujecie się na rozwód. To potwornie trudny moment. Ale jeżeli macie dzieci, to czeka was moment jeszcze trudniejszy – rozmowa o tym, iż mama i tata nie będą już razem.

Jak powiedzieć dziecku o rozwodzie? Jedna rozmowa to za mało


Taka rozmowa nigdy nie będzie miała szczęśliwego zakończenia. To po prostu niemożliwe w sytuacji, gdy dziecko dowiaduje się, iż jego rodzina się rozpada. choćby jeżeli widziało, iż mama i tata ciągle się kłócą. choćby jeżeli jest na tyle świadome, by domyślić się, iż od dawna się między nimi nie układa.

Nie łudź się więc, iż wasze dziecko na taką wiadomość zareaguje wzruszeniem ramion. Dla niego to będzie dramat. Możesz jednak sporo zrobić, by zmniejszyć rozmiary tego dramatu. A przede wszystkim by sprawić, iż nie będzie się obwiniało za to, co się stało. A to częste w przypadku dzieci rozwodników.

Jak to zrobić? Ciekawy, choć trudny sposób zaproponowała w podcaście "Tata na wszystkie lata" prof. Mirosława Kątna. Psycholożka stanowczo odradza, by taką rozmowę przeprowadzić "na raz". "To nie może być tak, iż powiesz siadaj synu, pogadamy o tym, dlaczego rozstaję się z twoją mamą’. To trzeba trochę rozegrać. Wziąć na siebie przygotowanie odpowiedniego scenariusza, roli i momentu" – powiedziała.

Najpierw opowiedz o tym, co było piękne w waszym małżeństwie


To przygotowanie może się wydać kontrowersyjne. Terapeutka sugeruje bowiem, by szukać sytuacji do dzielenia się z dzieckiem dobrymi wspomnieniami o jego mamie. Podczas spaceru w parku opowiadasz dziecku o tym, iż chodziliście tu na randki. Gdy w radio leci jakaś piosenka, mówisz o tym, iż uwielbialiście przy niej tańczyć.

"Najpierw mówimy dziecku o czymś pięknym, co było w waszym życiu. Trzeba wyraźnie powiedzieć, iż to był związek z uczucia, iż się bardzo kochaliście, iż połączyła was naprawdę wielka miłość" – radzi prof. Kątna.

Dzielenie się z dzieckiem takimi wspomnieniami przed ogłoszeniem fatalnej wiadomości może się wydawać pomysłem absurdalnym. Dla wielu facetów na pewno będzie też zadaniem trudnym. jeżeli masz do swojej żony żal, pretensje, nie chcesz już jej widzieć, to ciężko będzie ciepło o niej opowiadać.

Ale w tym pozornym szaleństwie jest metoda. "Tę piękną baśń, zgodną z rzeczywistością, trzeba dziecku opowiedzieć. I dodać, iż ono pojawiło się na świecie właśnie dlatego, iż wy się tak kochaliście. To bardzo ważne, bo dzieci często uważają, iż gdyby ich nie było, to rodzice by się nie rozstali" – tłumaczy terapeutka. Taki wstęp ma sprawić, iż nie będą się obwiniać za rozwód rodziców.



Zawsze będziesz naszym kochanym dzieckiem


To jednak dopiero początek. W kolejnych rozmowach trzeba delikatnie powiedzieć dziecku, iż małżeństwa czasem się rozpadają. Bo z czasem mąż i żona przestają się dogadywać, pojawiają się problemy, kłótnie i po prostu dochodzą do wniosku, iż nie mogą być dłużej razem. I decydują się na rozstanie.

A potem trzeba przejść do swojej relacji. "Powiedzieć, iż nam nie wyszło, iż byliśmy dla siebie niemili, przestaliśmy się dogadywać, kłóciliśmy się. Co ważne, my. Nie mama była dla mnie niedobra, tylko oboje tacy byliśmy. I dlatego zdecydowaliśmy, iż nie będziemy razem, iż tak będzie lepiej. Nie, iż mama znalazła sobie innego. Razem zdecydowaliśmy" – radzi terapeutka.

Zwieńczeniem tej adekwatnej rozmowy powinien być wyraźny komunikat do dziecka. Prof. Kątna nazywa go spinaczem wszystkich etapów informowania o rozwodzie. Jakie słowa musi usłyszeć dziecko? "Jedno się nigdy nie zmieni. Zawsze będziesz naszym dzieckiem. I zawsze będziemy cię kochać".

Źródło: podcast "Tata na wszystkie lata"


Idź do oryginalnego materiału