Jej uroda sprawia, iż matka (no, macocha, ale macocha to symbol złej matki) czuje, iż przemija i nie jest już najpiękniejsza. Macocha zaś obsesyjnie Śnieżkę tępi. Gdy ta zaczyna odkrywać pierwsze uroki „bawienia się w dom” z 7 krasnoludkami, pierwsze dziecięce miłości i przyjaźnie, matka-macocha nie wytrzymuje poczucia zagrożenia i „usypia” jej seksualność toksycznością jabłka. […]