Jej uroda sprawia, iż matka (no, macocha, ale macocha to symbol złej matki) czuje, iż przemija i nie jest już najpiękniejsza. Macocha zaś obsesyjnie Śnieżkę tępi. Gdy ta zaczyna odkrywać pierwsze uroki „bawienia się w dom” z 7 krasnoludkami, pierwsze dziecięce miłości i przyjaźnie, matka-macocha nie wytrzymuje poczucia zagrożenia i „usypia” jej seksualność toksycznością jabłka. […]
- Strona główna
- Dzieci
- „Śpiąca królewna” okiem psychologa.
Powiązane
Nikt nie jest jej równy
7 godzin temu
Synowa wytrzymała, aż w końcu wybuchła
8 godzin temu
Skandal w szkole pod Lublinem. Chodzi o edukację zdrowotną
12 godzin temu
Planowano mój pogrzeb… Wtedy rozpoczęło się nowe życie
12 godzin temu
Zbyt długo żyłam dla innych… Teraz czas na mnie!
13 godzin temu