Szefowie branży gastro ostro o młodych. "Daję prosty test. choćby tego nie potrafią"

wiadomosci.onet.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Pytam szefów łódzkiej branży gastronomicznej, czy z początkiem lata młodzi ruszyli, aby dorabiać sobie w knajpach. Odpowiadają między innymi Remigiusz Bukowiecki (z lewej) oraz Krystian Janiszewski —


Przez wiele lat na początku wakacji tłumy młodych ludzi ruszały do pracy, aby zarobić na wyjazdy i odłożyć co nieco na moment, gdy będą musieli wrócić do szkół i na studia. – Oni mają trudności w myśleniu, w zakodowywaniu prostych rzeczy – słyszę o obecnych uczniach i studentach od Krystiana Janiszewskiego, prowadzącego kawiarnię przy Piotrkowskiej w Łodzi. A potem spotykam przy tej ulicy właściciela modnej restauracji orientalnej. — To nie jest tak, iż oni nie chcą pracować, ale tutaj nadaje się jeden na cztery tysiące — słyszę od szefa tego lokalu. Ten kandydatom na kelnera zleca wstępny test: "weź tę szklaną butelkę pepsi i pokaż, jak sobie z nią poradzisz otwieraczem". — I wie pan, iż w większości ci młodzi nie potrafią otworzyć pepsi? — dziwi się restaurator. – To pepsi pewnie przez całe ich życie musiała nalewać do szklanki mama.
Idź do oryginalnego materiału