Szkoła w kontenerach, ale rodzice płaczą ze szczęścia. To "plaster" na traumy uczniów?

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Wyborcza.pl , Facebook, screen: @Modular


W dotkniętym powodzią Żelaźnie zalany budynek szkoły zastąpią kontenery. W 48 godzin postawiono 54 moduły, a niezbędne elementy nieodpłatnie przekazała firma Modular System i Entelo. Swoją cegiełkę dołożyło także Wojsko Obrony Terytorialnej oraz miejscowy samorząd. Dzieci będą mogły wrócić na regularne lekcje już w listopadzie.We wrześniu przez Polskę przetoczył się kataklizm, o którym mówiło się, iż miejscami jest gorszy niż powódź tysiąclecia z 1997 roku. Zalanych zostało wiele miejscowości na południowym zachodzie kraju. Ludzie stracili swoje domy i w obliczu tragedii byli naprawdę bezradni. W wyniku powodzi wiele placówek edukacyjnych zostało poważnie uszkodzonych, a uczniowie stracili dostęp do niezbędnych materiałów dydaktycznych. Wśród nich była także Niepubliczna Szkoła Podstawowa i Przedszkole w Żelaźnie. Woda wtargnęła na cały parter i zniszczyła łazienki, klasy, a także odcięła placówkę od prądu i innych mediów.
REKLAMA


Zobacz wideo


Adrian Witczak: Zmienia się świat, a szkoły są czasem jak przed 50 laty


W Żelaźnie powstała szkoła kontenerowa po powodzi. Zbudowali ją żołnierze Wojska Polskiego z partneramiPierwsze prace, przygotowujące podłoże pod kontenery, rozpoczęły się już na początku października. 22 października ustawiono kontenery, a w kolejnych dniach wykonano przyłącza energetyczne, wodne i ściekowe. Co więcej, żołnierze uporządkowali teren, utwardzili grunt oraz przywrócili funkcje parkingu, placu zabaw, itd.Nowa szkoła składa się z 54 kontenerów oraz namiotowej hali sportowej. Powstało dziewięć pomieszczeń lekcyjnych dla klas 1-8, dwie sale dla dzieci w wieku przedszkolnym, szatnie, trzy gabinety specjalistyczne, pokoje dla nauczycieli, dyrekcji oraz przestrzenie sanitarne dostosowane do różnych grup wiekowych. Szkołę z gotowych kontenerów zbudowała charytatywnie firma Modular System, wyposaży ją zaś producent mebli Entelo. Dyrektorka chce zrobić uczniom niespodziankę. "Czuje się ten przeskok cywilizacyjny"Nowa szkoła z przedszkolem pomieści 120 dzieci. Dyrektorka placówki Agata Kulczak w rozmowie z RMF FM przyznała, iż sama już nie może doczekać się otwarcia i ma w sobie mnóstwo pozytywnych emocji, które chce przekazać swoim uczniom - Czuję się jak nastolatka, która przeżywa wszystko na nowo. To jest coś niesamowitego, co chwilę zaglądam tu, żeby sprawdzić, czy to się naprawdę dzieje. I dzieje! Jest pięknie, chociażby malunki na ścianach, tapety, wszystko nowiutkie, pachnące, te mebelki. Proszę mi wierzyć, iż jak tu się wchodzi, to czuje się ten przeskok cywilizacyjny. W starym budynku, mimo naszych starań nie bylibyśmy w stanie stworzyć dzieciom takich warunków - powiedziała dyrektor szkoły.To jak wygląda szkoła w środku, jest utrzymywane w tajemnicy przed dziećmi. Dyrektorka szkoły chce zrobić swoim uczniom niespodziankę.


Jak jadę do szkoły, to zawsze zaglądam w tamtą stronę. Myślę, iż będzie kolorowo i ładniej niż tutaj. Będzie też ciepło, bo tutaj nam już zimno. Ale nie możemy uwierzyć, iż wybudowali tę szkołę w 8 dni. Mój tata tyle czasu robił w domu samo malowanie i korytarz- dodaje. W kontenerowej szkole, która tylko tymczasowo zastąpi zalaną placówkę edukacyjną, dzieci będą się uczyć przynajmniej przez półtora roku. W tym czasie Żelazno chce wyremontować starą szkołę.
Idź do oryginalnego materiału