Tym różni się nauka w Stanach od nauki w Polsce. "Nie siedzą w sali"

gazeta.pl 12 godzin temu
Prof. Aleksandra Przegalińską, jedna z największych w Europie ekspertek w dziedzinie sztucznej inteligencji w rozmowie z Małgorzatą Rozenek-Majdan opowiada o swojej karierze naukowej i tym, jak łączyła ją z macierzyństwem.Małgorzata Rozenek-Majdan w trzecim odcinku podcastu "Z bliska" gościła prof. Aleksandrę Przegalińską - filozofkę, futurolożkę, jedną z najważniejszych w Europie ekspertek od sztucznej inteligencji. Pytań było bardzo dużo: Czy świat był gotowy na jej talent? Jak wygląda nauka w USA? Czy trudno było połączyć macierzyństwo z karierą naukową? Jaką twarz ma sztuczna inteligencja? Dlaczego nie warto uciekać w relacje z czatem? Co powinna zrobić szkoła, żeby iść z duchem czasu i zmierzyć się z AI?
REKLAMA


Zobacz wideo


Prof. Aleksandra Przegalińska: Sztuczna inteligencja nigdy ci czegoś takiego nie zrobi


Nie od razu wiedziała, czym chce się zajmowaćW rozmowie z Małgorzatą Rozenek-Majdan Aleksandra Przegalińska wspomniała o swojej edukacji. We wczesnej młodości wiele razy zmieniała obszary zainteresowań, później wyjeżdżała na różnego rodzaju granty. Na swojej drodze spotkała wielu nauczycieli, którzy ją wspierali i inspirowali. Kilka razy była też w USA, gdzie w sumie spędziła kilka lat.W USA trzeba być samodzielnymAleksandra Przegalińska wzięła m.in. udział w wymianie w ramach programu Fulbrighta - największego i bardzo prestiżowego programu wymiany naukowej i kulturowej między Stanami Zjednoczonymi a innymi krajami. O podejściu do nauki w USA powiedziała: "To nie jest kolonia, w której ktoś cię prowadzi. W Stanach jest inaczej, dużo więcej trzeba mieć samodzielności. Nie masz założonej pod sobą siatki bezpieczeństwa. Jak spadniesz, to jest to twoja odpowiedzialność."Dodała też: "Obserwowałam życie studentów Harvardu. Większość tego życia odbywa się na piknikach, na trawie, na zewnątrz. Nie siedzą w sali, tylko gdzieś ze sobą rozmawiają". Zapewniła, iż to nie znaczy, iż oni się nie uczą, tylko tam inaczej są porozkładane akcenty w porównaniu z modelem nauki i pracy naukowej w Europie. W Stanach więcej nacisku kładzie się na praktykę, dzielenie się wiedzą, w Europie, na podejście 'podręcznikowe" i systematyzowanie wiedzy.Całą rozmowę z prof. Aleksandrę Przegalińską można wysłuchać (i obejrzeć) na YouTube, na kanale Gazeta.pl.


A ty? Co sądzisz o polskim systemie edukacji? Czego mu brakuje? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości do redakcji: ewa.rabek@grupagazeta.pl.
Idź do oryginalnego materiału