– Nigdy nie sądziłem, iż będę miał okazję wystąpić na deskach opolskiego teatru – mówił rektor UO prof. dr hab. Marek Masnyk – Proszę się nie obawiać. Nie będę ani śpiewał, ani tańczył. Chcę tylko wszystkich państwa bardzo serdecznie powitać.
Wśród gości gali – rektorów polskich uniwersytetów, którzy spotkali się w Opolu na konferencji, władz samorządowych i rządowych, emerytowanych i czynnych pracowników UO, absolwentów i studentów nie zabrakło prof. Franciszka Marka, nestora opolskich uczonych, pierwszego rektora UO z wyboru, który 7 marca otrzymał doktorat honorowy Uniwersytetu Opolskiego.
Od WSP do uniwersytetu
– Jestem w wieku, który zalatuje trochę na ostatnie namaszczenie – z uśmiechem powiedział „O!Polskiej” prof. Franciszek Marek.
– Myślę, iż potomni będą mój doktorat wspominać, bo to się zdarza rzadko, aby ktoś jak ja przepracował na uczelni 70 lat. Od 1954 roku, gdy powstała Wyższa Szkoła Pedagogiczna do przejścia na emeryturę i jeszcze kolejne 22 lata już jako emeryt. Kocham Śląski i cieszę się z awansu Śląska. Istnienie Uniwersytetu Opolskiego jest wyrazem tego awansu – stwierdził.
Zarówno w WSP, jak i w UO wykładała historię profesor Marta Hatalska-Rygorowicz. – Pracowałam na WSP wiele lat i bardzo sobie ten okres pracy cenię – mówi pani profesor.
– Z bardzo dobrej szkoły pedagogicznej powstał bardzo dobry uniwersytet. Już na UO – od 1995 do 2012 roku, czyli do przejścia na emeryturę – byłam wicedyrektorem Instytutu Historii. To był w moim życiu jeden z najpiękniejszych okresów i czas zawodowego spełnienia. Byłam na 25-leciu naszej uczelni, ale ten jubileusz od środowej mszy św. w intencji uniwersytetu przez wielką uroczystość, jaką był doktorat honorowy prof. Marka po piątkową galę przeżywam ogromnie. Jestem szczęśliwa, iż tego momentu dożyłam.
Uniwersytet Opolski ma 30 lat. Trudne początki
Uniwersytet Opolski powstał w 1994 roku z połączenia WSP i Diecezjalnego Instytutu Pastoralnego – istniejącej od 1981 r. opolskiej filii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ta bazowała na kilkudziesięcioletnich doświadczeniach Wyższego Seminarium Duchownego w Nysie i w Opolu.
Ks. prof. Norbert Widok, wykładowca łaciny i patrologii (nauki Ojców Kościoła – przyp. red.) pracuje na Wydziale Teologicznym UO od początku jego istnienia, czyli 30 lat.
– Byłem świadkiem zmagań abpa Alfonsa Nossola i innych pracowników naszej uczelni o powstanie Uniwersytetu Opolskiego z Wydziałem Teologicznym – mówi ks. profesor.
– Kiedy 10 marca Sejm przegłosował jego powstanie, euforia była wielka. W tej euforii po upadku komunizmu na studia zaoczne i dzienne na teologii zapisywało się bardzo wiele osób. Tego, niestety, nie da się dziś w naszej społeczności zauważyć. Potrzebny jest jakiś przełom, może będzie nim dzisiejszy jubileusz – zastanawia się.
Uniwersytet Opolski ma 30 lat. Dumni ze swojej uczelni
Franciszek Posacki, student III roku prawa i przewodniczący Samorządu Studenckiego nie ma wątpliwości, iż uczyć się na UO to powód do wielkiej dumy.
– Mamy tu znakomite możliwości rozwoju – mówi. – Możemy tu rozwijać swoje pasje. Uniwersytet dał nam bardzo wiele. Samorząd Studencki działa społecznie na rzecz innych studentów i pomaga się im rozwijać. Dokłada cegiełkę do zarządzania uczelnią. Działamy też na niwie kulturalnej, ale też charytatywnej. Uwrażliwiamy się nawzajem, a jesteśmy wielką społecznością ponad 10 tys. studentów i studentek. Podczas dzisiejszej uroczystości chcemy przez zbiórkę pomóc naszemu starszemu koledze – ostatniemu przewodniczącemu Samorządu Studenckiego WSP i pierwszemu UO. Adrian Chabior wraca do zdrowia po covidzie i udarze.
– Jestem z naszą uczelnią związany od 1975 roku – powiedział „O!Polskiej” prof. Marek Masnyk, rektor UO. – Przyjechałem wtedy z niewielkiej podopolskiej miejscowości, a profesorowie Marta Hatalska, Adam Suchoński byli w komisji, która przyjmowała mnie na studia. I z tej perspektywy patrzę na to, jak uniwersytet się rozwija z dumą. Doktorat obroniłem jeszcze na WSP, ale habilitację zyskałem w październiku 1994, na początku istnienia uniwersytetu. Przez ponad 20 lat, pełniąc różne funkcje zarządzałem uczelnią. Te 30 lat to jest także kawał mojego życia. A za rok będę obchodził 50 lat mojej obecności w murach tej uczelni. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Galę wypełniły muzyka i film. Wyświetlone w jej trakcie obrazy pokazały m.in. początki Uniwersytetu Opolskiego, przeprowadzone w jego dziejach inwestycje, jego rozwój naukowy, życie studenckie, międzynarodową współpracę uniwersytetu, jego doktorów honorowych itd.
Na scenie występują związani z Opolem Anna Piechurska, Magdalena „Meg” Krzemień, Łukasz Szuba i Robert Klimek. Gwiazdą wieczoru był Michał Bajor.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.