To młodzież z klasy 8. Szkoły Podstawowej Stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae w Raszowej. Na ten sukces pracowali od listopada ubiegłego roku. Balon stratosferyczny, wyposażony we własnoręcznie wykonaną sondę, urządzenia do zbierania danych, kamerę, a także listy napisane przez uczniów, wzniósł się w stratosferę na krawędź kosmosu.
– To jest nasza druga próba wysłania balonu. Pierwsza okazała się nieudana, ale dzięki niej mogliśmy nanieść zmiany w głównym projekcie – mówi Daniel Maciol, nauczyciel języka niemieckiego w szkole podstawowej w Raszowej, wykwalifikowany inżynier po Politechnice Opolskiej. Jest to sonda wybudowana ze styropianu, w środku niej znajduje się mały komputerek, który mierzy ciśnienie, wysokość, temperaturę w stratosferze. Balon leci na wysokość 40 tysięcy metrów nad poziomem morza. Dodatkowo znajduje się w niej kamerka oraz nadajniki GPS, żebyśmy potem mogli ten sprzęt po wylądowaniu odzyskać. Oczywiście będziemy weryfikować wyniki, pokazać młodzieży, która ciężko pracowała nad tym projektem. Balon powinien wylądować w okolicy Brzegu, może Oławy.
– Wypuszczamy dziś nasz balon meteorologiczny w Kosmos – mówi Hania, uczestniczka projektu. Chcemy zobaczyć Kosmos, chcemy poszerzyć nasze horyzonty. Obliczaliśmy ile helu potrzeba, robiliśmy notatki, wyliczenia, karty pracy, aby jak najlepiej przygotować się do startu. Mamy dobry wiatr, jesteśmy w środku pola, świeci słońce, chyba będzie dobrze.
– Stresowaliśmy się wszyscy, ale poszło dobrze. Nie każdy ma także możliwość, a nam się udało – mówi Karolina uczestniczka projektu. Bardzo sie z tego cieszymy, a najbardziej, iż nasze przygotowania nie poszły na marne. Choć sa wakcje, to euforia jest wielka, iż się udało.
Projekt edukacyjny był możliwy do wykonania dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Stosunków z Zagranicą (Institut für Auslandsbziehungn – ifa) i koordynowany przez Związek Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce oraz Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej.
Daniel Maciol, Hania, Karolina:
Więcej:
autor: KZL
GALELRIA: