Dobra zmiana w toku
Najpierw cofnijmy się do września 2023 roku. Wtedy w Poznaniu został zorganizowany XV Ogólnopolski Kongres Kobiet. Były to dwa intensywne dni: sto wydarzeń i program podzielony na kilkanaście sekcji tematycznych. Prawie na każdym panelu wybrzmiewały apele do uczestniczek o czynny udział w wyborach parlamentarnych 15 października 2023.
Te apele odniosły skutek – frekwencja w wyborach była najwyższa po 1989 roku, także za sprawą głosujących kobiet.
od lewej Paulina Kirschke, Paulina Kleiner. fot. Antonina Jastrzemskaya
W parlamentarnych ławach zasiadło najwięcej kobiet w historii, ale to wciąż tylko 1/3 składu sejmu. Wracamy więc do Wielkopolskiego Kongresu Kobiet 10 marca 2024 roku, na którym pojawił się nowy postulat: w wyborach samorządowych 7 kwietnia i każdych kolejnych głosujmy na kobiety.
Przywództwo realizowane przez kobiety
„Nie chcę polityki robionej tylko przez kobiety. Umkną nam wtedy aspekty widziane przez mężczyzn” – mówiła na Kongresie Magdalena Tchórznicka, Prezeska Fundacji Szkoła Liderów im. Zbigniewa Pełczyńskiego.
Jej zdaniem przywództwo nie ma płci. Nie zgodziła się na nazwę panelu „Przywództwo kobiet”, stąd tytuł „Przywództwo realizowane przez kobiety”.
„Kobieta musi sobie odpowiedzieć na pytanie: po co jej władza? Jakimi tematami trzeba się «zaopiekować»?” – mówiła.
Swoimi postulatami i działaniami powinnyśmy ułatwiać życie sobie i swoim koleżankom. Zapewniać elastyczny czas pracy, miejsca interwencji w sytuacji zagrożenia ze strony partnera, a dzieciom łatwiejszy dostęp do żłobków. W opinii Tchórznickiej zaczynamy potrzebować ludzi, którzy potrafią budować relacje międzyludzkie, włączając szerokie grona do dyskusji, konsultacji społecznych.
„Przez sposób, w jaki byłyśmy wychowane, my, kobiety, mamy w tym przewagę nad mężczyznami” – mówiła Prezeska Fundacji Szkoła Liderów.
Wpływ kobiet na politykę
panel wpływ kobiet na politykę centralną i regionalną. fot. Karolina Adamska Photography
Polki na kierowniczych stanowiskach bardzo często zajmują się trudnymi, zapalnymi obszarami, jakimi są kadry czy księgowość. Rzadko zostają prezeskami, częściej – wice. W Polsce ponad połowa sołtysów to kobiety.
„Bardzo dużo młodych dziewczyn działa na poziomie lokalnym, wręcz podwórkowym: w radach osiedli, radach miast. Mam nadzieję, iż za jakiś czas z poziomu samorządu pójdą dalej” – mówiła Anna Majchrzak, politolożka.
Panelistki zwracały uwagę, iż gdy kobieta działa w „wielkiej polityce” i wchodzi do rządu krajowego, to jest duże prawdopodobieństwo, iż weźmie tekę jednego z bardziej wymagających resortów: zdrowia, edukacji czy opieki społecznej.
fot. Katarzyna Woźniak, Face Fabric
W Kongresie wzięły udział kobiety, które już teraz sprawują władzę na wysokim szczeblu: była premier, w tej chwili posłanka do Parlamentu Europejskiego Ewa Kopacz, posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska, Członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego Paulina Stochniałek i Wojewoda Wielkopolska Agata Sobczyk.
Każda z nich odgrywa istotną rolę na szczeblu regionalnym czy centralnym.
Opowiadały o swojej drodze do polityki, potrzebie wpływu na rzeczywistość, partnerskich relacjach w małżeństwie. Podkreślały siłę autentyczności w kontakcie z wyborcami i potrzebę kobiecej solidarności. Zwracały uwagę, iż między kobietami w polityce istnieje większa rywalizacja niż między mężczyznami.
Wyzwania w Europie Środkowo-Wschodniej
panel dużo przeszłyśmy, sporo przed nami. Wyzwania kobiet Europy Środkowo-Wschodniej. fot. Karolina Adamska Photography
Jak sytuacja Polek wypada na tle Niemek i Ukrainek? O tym debatowały uczestniczki spotkania „Dużo przeszłyśmy, sporo przed nami”. W Ukrainie, podobnie jak w Polsce, po 1989 roku w polityce zawsze były ważniejsze sprawy niż prawa i sprawy kobiet.
„Powoli wzrasta w Ukrainie udział kobiet w życiu społeczno-politycznym (21%), ale na co dzień są bardzo zależne od pozycji i zdania mężczyzny” – mówiła Maria Andruchiw, aktywistka i działaczka kulturalna, wywodząca się ze środowiska polonijnego w Ukrainie.
Paulina Kirschke, Prezeska Fundacji Woykowskiej, przywołała sytuację z poznańskiej hali targowej wiosną 2022 roku, która była schronieniem dla uciekających przed wojną Ukrainek i Ukraińców.
„Słyszałam, gdy jedna z kobiet dzwoniła do męża, walczącego na froncie, by skonsultować z nim wybór przedszkola dla ich dziecka w Poznaniu”.
W kwestii samodzielności Ukrainki na pewno wiele się nauczą od Polek. A jak radzą sobie kobiety po naszej zachodniej granicy? Mentalność Niemek na wschodnich terenach (dawne NRD) różni się od Niemek na zachodzie kraju (kiedyś RFN).
„Kobiety na wschodzie są mniej pewne siebie, konkurują między sobą, na 33 gminy tylko jedna kobieta piastuje urząd burmistrza” – opowiadała Paulina Kleiner, która w powiecie Dahme-Spreewald (Brandenburgia) odpowiada za współpracę międzynarodową.
Nowe otwarcie
od lewej Anna Majchrzak, Małgorzata Kaliszewska. fot. Antonina Jastrzemskaya
Była to pierwsza edycja Kongresu, w której 30% uczestniczek nie ukończyło trzydziestu pięciu lat. Ponad połowa z nich nigdy wcześniej nie brała udziału w takim wydarzeniu. W kontekście historii Wielkopolskiego Kongresu Kobiet hasło „nowe otwarcie” nabrało więc dodatkowego znaczenia.
Zapis wszystkich paneli dyskusyjnych można znaleźć na FB Wielkopolski Kongres Kobiet.