Wielu rodziców choćby się nie zastanawia. Po prostu odhaczają listę od wychowawczyni i kupują wszystko, co „trzeba przynieść” do przedszkola czy szkoły. Tymczasem prawo jest po ich stronie – a nie po stronie placówki.
– Nikt nam tego nigdy nie powiedział. Zawsze po prostu dawaliśmy wszystko, bo baliśmy się, iż dziecko będzie się czuło gorsze – mówi Aneta, mama przedszkolaka.
Jeśli i ty co roku zgrzytasz zębami, płacąc za „grupową wyprawkę”, ten tekst jest dla ciebie.
Czy wyprawka do przedszkola i szkoły jest obowiązkowa?
Zgodnie z Konstytucją RP (art. 70 ust. 2) oraz ustawą Prawo oświatowe nauka w publicznych przedszkolach i szkołach jest całkowicie bezpłatna. Oznacza to, iż materiały dydaktyczne – kredki, farby, zeszyty czy plastelina – powinny być zapewnione przez placówkę, a nie przez rodziców.
Organ prowadzący przedszkole lub szkołę (np. miasto czy gmina) ma obowiązek zapewnić wyposażenie niezbędne do realizacji podstawy programowej.
Czy szkoła lub przedszkole może wymagać zakupu wyprawki?
Nie. Ministerstwo Edukacji i Nauki jasno stwierdziło, iż żądanie od rodziców zakupu materiałów papierniczych, plastycznych czy biurowych jest niezgodne z prawem.
Dyrektorzy placówek nie mają uprawnień, by zobowiązywać rodziców do przynoszenia bloków, farb, plasteliny czy zeszytów.
Jedynym wyjątkiem są środki higieniczne (np. chusteczki, szczoteczka do zębów) czy kapcie – ale i tu obowiązuje zasada dobrowolności.
Co mówi prawo o wyprawce w publicznych placówkach?
Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy Prawo oświatowe: „Za zapewnienie warunków działania szkoły odpowiada organ prowadzący”.
W praktyce oznacza to, iż to samorząd lub inny podmiot prowadzący powinien finansować wszelkie materiały dydaktyczne – nie rodzice.
Wielu z nas nie ma tej świadomości i godzi się na zakupy z presji społecznej albo przyzwyczajenia. Tymczasem mamy prawo zapytać, dlaczego żąda się od nas czegoś, co powinno być w budżecie placówki.
Czy rodzice muszą kupować wyprawkę do szkoły lub przedszkola?
Nie muszą. Co więcej – nie powinni być do tego zobowiązywani. Rodzice mogą odmówić zakupu tzw. wyprawki grupowej i mają pełne prawo poprosić o uzasadnienie, na jakiej podstawie prawnej powstała lista wymagań.
Warto wiedzieć, iż brak środków w budżecie przedszkola nie usprawiedliwia przerzucania kosztów na rodziców. o ile placówka nie ma pieniędzy – powinna je pozyskać z dotacji samorządowej lub funduszy MEN.
Co możesz zrobić, jeżeli przedszkole lub szkoła wymaga wyprawki?
- Zapytaj dyrektora o podstawę prawną wymaganej listy.
- Przypomnij, iż zgodnie z prawem to placówka zapewnia pomoce dydaktyczne.
- W razie presji – zgłoś sprawę do kuratorium oświaty lub UOKiK.
- W grupach rodzicielskich udostępnij link do oficjalnych źródeł.
Masz prawo nie kupować wyprawki
Jeśli czujesz frustrację, zmęczenie, albo zwyczajnie cię nie stać – to nie twoja wina.
Masz prawo oczekiwać, iż publiczne przedszkole lub szkoła zapewni Twojemu dziecku to, czego potrzebuje.
Nie musisz tego ogarniać sama.
Masz prawo powiedzieć: „dość”.
Zobacz także:
- Po pierwszym zebraniu trzęsłam się jak galareta. Ta kartka z przedszkola nie daje mi spokoju
- Kupiłam dziecku Labubu i nie żałuję. Oto 5 zalet „zakazanej zabawki”, której rodzice panicznie się boją
- Adaptacja, a potem… miesiąc przerwy. „Spotkanie w przedszkolu to festiwal absurdów”