Wyrzuciłam syna i jego ciężarną dziewczynę. I nie żałuję. Ani trochę.

naszkraj.online 2 dni temu
Wykopałam syna i jego ciężarną dziewczynę. I nie żałuję. Ani trochę. Kiedy opowiadam tę historię, ludzie reagują różnie. Jedni krytykują, inni współczują, ale ja zawsze odpowiadam tak samo: nie, nie jest mi wstyd. Zrobiłam dla swojego syna za dużo, żeby pozwolić mu usiąść mi na głowie i jeszcze do tego przyprowadzić „rodzinę”. Byłam samotną matką. […]
Idź do oryginalnego materiału