Wzrost udostępniania nagich zdjęć zwiększa ryzyko cyberprzemocy

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


Coraz powszechniejsze przechowywanie i udostępnianie w Wielkiej Brytanii intymnych zdjęć stworzonych przez siebie samych staje się coraz bardziej powszechne, co zwiększa ryzyko nadużyć w Internecie, z którymi mierzą się zarówno kobiety, jak i mężczyźni, badacze z Kaspersky ostrzegałem.

W globalnym badaniu firma Kaspersky podkreśliła zasadniczą zmianę w podejściu do tworzonych przez siebie, czyli amatorskich, treści pornograficznych, a także zmianę niepisanych zasad interakcji społecznych i romantycznych w erze cyfrowej. Oznacza to, iż wiele osób uważa w tej chwili dzielenie się takimi treściami za akceptowalny element randek.

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, iż 20% osób przechowuje na swoich urządzeniach zdjęcia przedstawiające ich seksualność. Najwyższy odsetek odnotowano wśród osób w wieku 16–24 lat, u których odsetek ten wzrasta do 40%, a następnie w grupie wiekowej 25–34 lat, u której wynosi on 38%.

Co czwarta część respondentów udostępniła takie zdjęcia osobom, z którymi rozmawiała online. Wśród osób w wieku 25–34 lat odsetek ten wzrasta do 50%.

„Nasze badania wskazują na rosnącą normalizację ważnego problemu społecznego: ludzie, a zwłaszcza młodzi ludzie, coraz częściej dzielą się intymnymi zdjęciami, nie zastanawiając się nad konsekwencjami” — powiedział David Emm, główny badacz ds. bezpieczeństwa w firmie Kaspersky.

„Dzięki rozwojowi technologii w ciągu ostatnich 25 lat robienie zdjęć i udostępnianie ich stało się bezproblemowe, a zachowania i postawy wobec randek online uległy znaczącym zmianom, co przyspieszyło trend udostępniania intymnych wiadomości” – dodał.

„Świadomość podejmowanego ryzyka może pomóc jednostkom podejmować bardziej świadome decyzje cyfrowe”.

Firma Kaspersky stwierdziła, iż ​​jej ustalenia w Wielkiej Brytanii ściśle korelują z szeroko rozpowszechnionym problemem nadużyć wizerunkowych o charakterze intymnym (IIA), znanym bardziej sensacyjnie jako „zemsta porno”, przy czym 33% respondentów w Wielkiej Brytanii stwierdziło, iż zna kogoś, kto doświadczył takiego nadużycia, lub sami go doświadczyli. W przypadku osób w wieku 16–24 lat odsetek ten wzrasta do 69%, a w przypadku osób w wieku 25–34 lat – do 63%.

Łącznie 14% osób, które udostępniły otrzymane materiały, przyznało się do udostępnienia ich w celu zemsty po rozpadzie związku, a 11% – w celu nastraszenia swoich ofiar.

Obwinianie ofiary

Badanie dodatkowo uwypukliło obawy związane z obwinianiem ofiar – powszechne wśród wszystkich grup wiekowych, przy czym 48% respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem, iż jeżeli udostępnisz swoje zdjęcie, to będzie to twoja wina, jeżeli trafi ono w niepowołane ręce i zostanie wykorzystane przeciwko tobie.

Sophie Mortimer, kierowniczka infolinii dla ofiar zemsty w organizacji charytatywnej zajmującej się przemocą w Internecie SWGfLpowiedział: „Codziennie widzimy, iż nadużycia w postaci intymnych obrazów stanowią ciągły problem, ale to badanie pokazuje nam, gdzie musimy podjąć działania: zbudować krajową i międzynarodową dyskusję na temat znaczenia i wagi zgody, poprawić wiedzę na temat bezpieczeństwa w Internecie zarówno wśród dorosłych, jak i młodych ludzi oraz jasno pokazać, iż gdy dochodzi do nadużyć w postaci intymnych obrazów, to sprawcy ponoszą całkowitą winę”.

Kaspersky podkreślił, iż jeżeli ktoś udostępnia Twoje intymne zdjęcia bez Twojej zgody, to nie jest Twoja wina – winę ponoszą wyłącznie ci, którzy niewłaściwie wykorzystali treść i nadużyli Twojego zaufania. Badanie podkreśliło historię jednej osoby, zidentyfikowanej tylko jako Alice, która znalazła w sieci intymne zdjęcia siebie, zrobione w tajemnicy przez byłego partnera, gdy spała.

David Cooke, starszy dyrektor ds. regulacji dotyczących zaufania i bezpieczeństwa oraz partnerstw w Aylokanadyjski dostawca platformy treści dla dorosłych, wcześniej znany jako MindGeek, stwierdził, iż edukacja i profilaktyka są kluczem do wyeliminowania narastających problemów związanych z IIA, znanym również jako niechciane wykorzystywanie wizerunku (NCII).

„Chociaż nasza polityka przesyłania wymaga podania identyfikatora i zgody wszystkich wykonawców w treści przed jej opublikowaniem, a także natychmiastowego usunięcia wszelkich materiałów naruszających prawa autorskie zgłoszonych za pośrednictwem naszych formularzy wniosków o usunięcie treści oraz wiadomości odstraszających dla osób wyszukujących terminów związanych z NCII, ważne jest, aby przyłączyło się więcej platform internetowych STOPNCII „aby kontynuować walkę i zapobiec kolejnym ofiarom” – powiedział.

„Partnerstwa międzybranżowe, takie jak te między Aylo a STOPNCII, odgrywają kluczową rolę w opracowywaniu szybszych i bardziej zaawansowanych metod zapobiegania tej okropnej formie nadużyć w Internecie”.



Source link

Idź do oryginalnego materiału