Z życia wzięte. "Moi teściowie starają się pomóc": jeżeli nie przyjmiemy pomocy, obrażają się, jeżeli przyjmiemy, nie przestają nam przypominać

zycie.news 1 dzień temu
Zdjęcie: Teściowie, źródło: Pexels


Ciągle narzucają nam swoją pomoc, a jeżeli odmawiamy, obrażają się, bo chcieli dobrze, a jeżeli ją akceptujemy, ciągle nam o tym przypominają.

Zamieszkaliśmy w moim mieszkaniu, które kupiłam przed ślubem, ale które było w trakcie remontu. Na początku planowaliśmy z mężem zrobić lekkie kosmetyczne naprawy, a potem, gdy będziemy mieli pieniądze, stopniowo wszystko remontować. Ale teściom nie podobał się ten pomysł. Przekonywali nas dwugłosem, iż to głupi pomysł, iż będziemy musieli płacić dwa razy za to samo, co nie ma sensu. Lepiej zrobić wszystko od początku, co pozwoli zaoszczędzić pieniądze, wysiłek i czas.

Rozumieliśmy to oczywiście z mężem, ale po prostu nie mieliśmy pieniędzy na większe remonty, a nie chcieliśmy żyć w stanie przedłużającego się remontu. Nie było w naszych planach obrażania rodziców mojego męża, jednak popełniliśmy wielki błąd: zgodziliśmy się przyjąć ich pomoc.

Nie, nie było żadnych problemów z naprawą, wszystko poszło jak w zegarku, nie da się temu zaprzeczyć. Prace, które myśleliśmy, iż potrwają rok lub dłużej, zostały ukończone w bardzo krótkim czasie. Ale potem przy każdej okazji przypominano nam o tej naprawie.

Zepsuła nam się kiedyś pralka, mąż tylko o tym wspomniał, więc za kilka dni jego rodzice przywieźli nam świeżo kupioną pralkę. Nie chcieliśmy jej przyjąć, więc teściowa od razu chwyciła się za serce, teść zmarszczył brwi — dawali nam prezent z głębi serca, chcieli pomóc młodym ludziom. A potem przy każdej okazji przypominali nam, jak bardzo nam pomogli, jak wiele dla nas zrobili, jak bardzo powinniśmy być wdzięczni.

Jesteśmy wdzięczni, ale poradzilibyśmy sobie bez ich pomocy, zwłaszcza gdy jest tak obowiązkowa.

Jestem teraz w ciąży, a moi teściowie już wypełnili cały pokój dziecięcy wszelkiego rodzaju niezbędnymi rzeczami. Kolejny powód, by przypomnieć, jacy są dobrzy. Nie mam już siły.

Zerknij: Ryszard Kotys i Kamila Sammler-Kotys budzili kontrowersje. Poszło o 26 lat różnicy wieku

Idź do oryginalnego materiału