Inicjatywa ma też za zadanie przeciwdziałać próbom marginalizacji lekcji religii i etyki w systemie edukacji publicznej. Obywatelski projekt zakłada obowiązek wyboru jednego z tych przedmiotów, na który ma uczęszczać uczeń.To też wyraz wsparcia dla katechetów, obrona miejsc pracy, a przede wszystkim troska o młode pokolenie – mówi przewodniczący oświatowej „Solidarności”, dr Waldemar Jakubowski. – Ważne, aby młody człowiek zawsze miał podstawy nauczania o moralności i wychodząc ze szkoły miał świadomość podstaw etycznych oraz umiejętność odróżnienia dobra od zła – podkreślił dr Waldemar Jakubowski.Aby projektem zajął się Sejm trzeba zebrać 100 tys. podpisów. Termin mija 17 czerwca. Przewodniczący Waldemar Jakubowski wzywa każdego do zaangażowania. – Zależy nam, żeby ten projekt trafił do Sejmu, bo to bardzo ważna kwestia. Bez względu na to, czy Sejm się zajmie tym projektem w należyty sposób czy nie, jest to pokazanie, iż społeczeństwo nie zgadza się na pewne ruchy w polskiej oświacie. Dlatego apeluję do wszystkich członków „Solidarności”, do ich rodzin, do wszystkich ludzi dobrej woli, aby podpisali się pod projektem „TAK dla religii i etyki w szkole!” – apelował przewodniczący oświatowej „Solidarności”.Oświatowa „Solidarność” wskazuje, iż projekt stanowi odpowiedź na coraz częstsze działania władz i niektórych środowisk samorządowych zmierzające do ograniczenia lub eliminacji nauczania religii ze szkół publicznych. Dzieje się to poprzez m.in. redukowanie liczby godzin, łączenie grup z różnych poziomów nauczania, czy pomijanie religii w planach organizacyjnych szkół. Obywatelski projekt poparło wiele środowisk, a także Episkopat Polski.