- Tu nie ma reguły. Wszystko zależy od kultury osobistej danej osoby. Mnie często przepuszczają starsze kobiety i mężczyźni w moim wieku. Z kolei mam takie doświadczenia, iż młodzież nie ustępuje miejsca i nie przepuszcza w kolejce, choćby gdy widać, iż ktoś tego potrzebuje - mówi w rozmowie z eDziecko Kasia. Młodzi ludzie nie są po prostu tego nauczeni. I trudno ich o to winić - dodaje Kasia.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Panie 50 plus i młodzież
- Kiedy byłam w pierwszej i drugiej ciąży, osobami, które nigdy mnie nie przepuszczały w kolejce lub nie ustępowały miejsca w autobusie były kobiety 50 plus - wspomina w rozmowie z eDziecko.pl Joanna. - Zdarzało się, iż jakaś staruszka się podrywała, żeby zwolnić mi miejsce - na co oczywiście się nie zgadzałam - a taka pani, sporo od niej młodsza, siedziała obok i udawała, iż niczego nie widzi - dodaje Joanna. - Wiem, iż nie muszą tego robić, ale czasy, kiedy same były w ciąży, nie należą przecież do jakiejś zamierzchłej przeszłości. Na pewno pamiętają, jak czasami ciężko było stać w upale z wielkim brzuchem - dodaje.
- Sporo jeżdżę autobusami. Jestem w szóstym miesiącu ciąży, brzuch mam już spory i ostatnio zaobserwowałam, iż miejsca nigdy mi nie zwalniają młodzi ludzie. Tacy w wieku licealnym lub studenci - mówi w rozmowie z eDziecko.pl Paulina. - Zwykle dlatego, iż są pochłonięci rozmową lub swoim telefonem, ale zdarzają się też tacy, którzy doskonale widzą, iż spodziewam się dziecka i sami z siebie nie wstaną. Co innego, kiedy o to poproszę, wtedy nie ma problemu - dodaje Paulina.
Każdy ma inne doświadczenia
- Czasami, kiedy słucham koleżanek, które są lub niedawno były w ciąży, wydaje mi się, iż żyjemy w innych światach. Gdy ja miałam już widoczny brzuch i zjawiałam się w sklepie, aptece lub jakimś urzędzie, od razu lądowałam na początku kolejki - mówi w rozmowie z eDziecko Ola. - choćby wtedy, kiedy tego wcale nie chciałam - śmieje się. - A gdy wsiadałam do autobusu, tramwaju lub metra, od razu ktoś się podrywał ze swojego miejsca, żeby mi je zwolnić - dodaje. Ola twierdzi, iż to efekt dobrego usposobienia i pogodnej miny. - Czasem obserwuję obrażone ciężarne dziewczyny, które zdają się samą swoją obecnością wyrażać pretensje, iż ktoś im nie ustępuje. A ten ktoś choćby jeszcze nie zdążył. Naburmuszona mina nie jest dobrą kartą przetargową w tej rozgrywce - śmieje się Ola.
Życzliwość się przydaje
jeżeli chodzi o placówki medyczne i apteki, kobiety w ciąży mają pierwszeństwo. Regulują to przepisy prawa. W środkach komunikacji miejskiej - zapisy w regulaminie. Nie ma jednak obowiązku przepuszczać ciężarnych kobiet np. w kolejce w sklepie. Robimy to, bo tak nakazuje kultura i uprzejmość. - Z ludzkiej życzliwości i zrozumienia, dobrze jest, chociaż zapytać taką kobietę, czy chce być przepuszczona - mówi w rozmowie z eDziecko.pl Daria Korczak-Jaruga, ekspertka z zakresu savoir-vivre'u. A jeżeli nikt nie zauważył, iż jest w ciąży? - o ile potrzebuje miejsca siedzącego albo chce szybciej załatwić swoje sprawy, może poprosić o przepuszczenie. Wszystko oczywiście powinno być okraszone uśmiechem, uprzejmością i wyrozumiałością - dodaje Daria Korczak-Jaruga.
Dotyczy to nie tylko kobiet w ciąży. W autobusie, metrze lub tramwaju warto czasami oderwać oczy od książki, lub telefona i rozejrzeć się, czy ktoś nie potrzebuje usiąść. Niekoniecznie senior lub seniorka, ale np. młody człowiek, któremu zrobiło się słabo, mężczyzna z kontuzją kolana lub nastolatka osłabiona chorobą. Bo - jak twierdził Władysław Bartoszewski - warto być przyzwoitym.A ty? Zawsze i wszędzie ustępujesz ciężarnym? Zachęcamy do komentowania i udziału w sondażu.