Zastanów się, jaką matkę chciałaś mieć. I taką matką bądź teraz dla swojego dziecka

Macierzyństwo to podróż, która prowadzi nas przez niezliczone emocje i wyzwania. To także ciągłe zadawanie sobie pytań, czy jesteśmy wystarczająco dobrymi rodzicami, czy potrafimy sprostać oczekiwaniom i czy umiemy być wsparciem dla naszego potomstwa. „Zastanów się, jaką matkę chciałaś mieć. I taką matką bądź teraz dla swojego dziecka” – słowa cenionej polskiej doktor psychologii i terapeutki uzależnień Ewy Woydyłło, stają się kluczem do zrozumienia prawdziwej istoty macierzyństwa. To wezwanie do empatycznego spojrzenia na siebie samą, na swoje dziecko i na relację między nami a naszym dzieckiem.

Istota Macierzyństwa: Miłość, wyzwania i przemiany

Macierzyństwo to podróż przez krainę skomplikowanych emocji, wzniosłych chwil, ale i trudnych wyzwań. Wyruszając w tę niezwykłą wędrówkę, stajemy przed niezliczonymi doświadczeniami, które kształtują naszą osobę i naszą relację z dzieckiem. To pełen przeżyć szlak, który sprawia, iż odkrywamy nowe aspekty siebie i świata wokół nas.

„W oczach dziecka matka jest boginią. Może być chwalebna lub straszna, życzliwa lub pełna gniewu, ale w obu przypadkach nakazuje miłość. Jestem przekonany, iż jest to największa siła we wszechświecie” – NK Jemisin, „Sto tysięcy królestw”.

Macierzyństwo to miłość bez granic

Macierzyństwo to miłość bez granic, niewysłowiona siła, która przewyższa wszelkie inne doznania. To nie tylko biologiczna więź, ale także najczystsza forma miłości, która trwa niezmiennie, niezależnie od warunków czy okoliczności. Kiedy spojrzymy na nasze dziecko, nasze serce roztapia się w bezwarunkowej miłości, która przynosi nam nieopisaną euforia i spełnienie. To uczucie nie zna granic, nie ma wymagań ani warunków – po prostu istnieje, silniejsze niż wszystko inne. Ale czy zawsze jesteśmy gotowi na takie oddanie? Czy potrafimy podjąć wyzwania, jakie niesie ze sobą macierzyństwo? Bo miłość bez granic to również nieustanna walka, czasem z własnymi słabościami czy lękiem. Stawia nas przed dylematami i wyborami, których skala i znaczenie mogą przyprawić o zawrót głowy. Czy umiemy odnaleźć się w tej nowej roli, dając naszemu dziecku wszystko, co najlepsze, choćby gdy sami czujemy się zmęczeni, zagubieni czy przerażeni?

„Matka wie, przez co przeszło jej dziecko, choćby jeżeli sama tego nie widziała” – Pramoedya Ananta Toer, „Gadis Pantai”.

Macierzyństwo to wzloty i upadki

Na tej drodze doświadczamy także wzlotów i upadków, które stanowią integralną część naszego macierzyństwa. Chwile dumy i euforii, kiedy obserwujemy osiągnięcia naszych dzieci, przeplatają się z momentami zwątpienia i zmęczenia, kiedy napotykamy na trudności. euforia ze zdobywania małych i dużych sukcesów naszych pociech jest niezwykle wzruszająca i budująca. Widząc, jak nasze dzieci uczą się, rozwijają i osiągają cele, czujemy, iż wszystkie nasze wysiłki i poświęcenia mają sens. To te wyjątkowe chwile sprawiają, iż macierzyństwo staje się pełne euforii i spełnienia.

„Najlepszą miłością na świecie jest miłość mężczyzny. Miłość mężczyzny, który wyszedł z Twojego łona, miłość Twojego syna! Nie mam córki, ale może miłość córki też jest najlepsza. Jestem przede wszystkim sobą, ale zaraz potem jestem mamą. Najlepszą rzeczą, jaką mogę kiedykolwiek być, jestem ja. Ale najlepszym prezentem, jaki kiedykolwiek będę miała, jest bycie matką” – C. JoyBell C.

fot. Omar Lopez/Unsplash

Macierzyństwo to także trudy codzienności

Macierzyństwo to trudy codzienności, nieodłączny element życia każdej matki, który wymaga nieustannej siły i determinacji. Codzienność macierzyństwa to nie tylko urocze momenty spędzone z dzieckiem, ale także wiele wyzwań i trudności, z którymi musimy się zmierzyć każdego dnia. Walka z brakiem snu jest jednym z najbardziej powszechnych doświadczeń każdej mamy. Nocne karmienie, budzenie się z płaczem dziecka czy trudności z zasypianiem sprawiają, iż sen staje się luksusem, którego często nam brakuje. Mimo zmęczenia, musimy znaleźć w sobie siłę, by przez cały czas funkcjonować i być obecne dla naszego dziecka.

„Jestem matką, a matki nie mają tego luksusu załamywania się na oczach swoich dzieci, choćby gdy się boją, choćby gdy ich dzieci są już dorosłe” – Kristin Hannah, „Słowik”.

Przypomnij sobie, jaka byłaś w tym samym wieku…

„Przypomnij sobie, jaka byłaś w tym samym wieku, w jakim jest dzisiaj twoje dziecko. Zastanów się, jaką matkę chciałaś wówczas mieć. I taką matką bądź teraz dla swojego dziecka” – Ewa Woydyłło.

Ewa Woydyłło wskazuje na głęboką więź między naszymi własnymi doświadczeniami jako dzieci, a naszym podejściem do macierzyństwa. Przypominając sobie, jakimi matkami pragnęłyśmy, aby nasze matki były, możemy lepiej zrozumieć, jakie wartości i postawy chcemy przekazać naszym własnym dzieciom.

„Macierzyństwo jest bliskie boskości. Jest to najwyższa i najświętsza służba, jaką może podjąć ludzkość” – Howard W. Hunter.

fot. Douglas Lopez/Unsplash

A teraz usiądź wygodnie i zamknij oczy….

Wysiądź na chwilę z tej pędzącej karuzeli codzienności. Zamknij oczy i uspokój oddech. Cofnij się myślami do swoich najwcześniejszych wspomnień, do tamtych dni, gdy sama byłaś malutką, niewinną dziewczynką. A teraz pomyśl o swojej matce. Jak wtedy wyglądała, jak się ubierała, jak się zachowywała i co robiła, gdy przychodziłaś do niej z uśmiechem na twarzy lub łzami w oczach. Jaką matką chciałaś, żeby była wtedy dla ciebie?

Przypomnij sobie, jak bardzo pragnęłaś jej ciepła i uścisku, kiedy było ci smutno, albo radosnego uśmiechu, kiedy świętowałyście wspólnie małe i duże sukcesy. Przypomnij sobie, jak tuliła cię wieczorami przed snem, a ty czułaś się bezpieczna i kochana. Czy takiej matki najbardziej potrzebowałaś, kiedy byłaś dzieckiem?

A teraz otwórz oczy i spójrz na swoje dziecko. Na tę istotę, która spogląda na ciebie z taką samą miłością i ufnością, jak ty kiedyś na swoją matkę. Twoje dziecko potrzebuje ciebie, potrzebuje takiej samej matki, jaką ty pragnęłaś mieć.

Bądź dla swojego dziecka, jak najbardziej obecna, kochająca, cierpliwa i troskliwa. Przytul je, kiedy potrzebuje pocieszenia. Uśmiechaj się do niego, by dzielić z nim euforia z każdego drobnego sukcesu. Weź je za rękę i zabierz na wspólne przygody, które zostaną w jego pamięci na zawsze. I przede wszystkim, tul każdego dnia mocno, dając mu poczucie bezpieczeństwa i miłości.

Bo teraz, jako matka, masz w swojej mocy dawanie swojemu dziecku tego, czego najbardziej sama pragnęłaś jako dziecko. Bądź nie tylko wsparciem, ale i najlepszym przyjacielem.