ZUS zażądał zwrotu 300 tys. zł zasiłków na dziecko. "Państwo nie zapewnia realnej ochrony"
Zdjęcie: - Mam na przykład klientkę, która odziedziczyła gospodarstwo rolne po rodzicach. Jest jedynym żywicielem rodziny, ma troje dzieci, a mąż jest niezdolny do pracy i pobiera rentę. ZUS wszczął wobec niej
Awans tuż przed ciążą? Zatrudnienie u znajomego lub w spółce męża? Albo otworzenie własnej firmy kilka miesięcy przed spodziewaniem się dziecka? ZUS prowadzi dokładną kontrolę świadczeń i żąda zwrotów zasiłków na dzieci przyznanych matkom choćby kilkanaście lat wcześniej. Do kwoty doliczane są odsetki, które po latach przewyższają wartość samego kapitału. — Te działania są w pewnym sensie sprzeczne z ideą wspierania dzietności, która leży w interesie państwa. Państwo nie zapewnia realnej ochrony — mówi w rozmowie z Onetem prawniczka Eliza Kuna.






