Do dramatycznej sytuacji doszło w Chorzowie w poniedziałek, 14 października. Jak informuje serwis "Chorzów 112 służby ratunkowe", do tragedii doszło przy ul. Rejtana. Na miejsce wezwano wszystkie służby: strażaków, policję, zespół ratownictwa medycznego, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. "Fakt" ustalił, iż pomoc wezwano ok. godz. 12.40 do kobiety w ciąży, która w wyniku zadławienia zaczęła się dusić. Niestety, mimo wysiłku ratowników, nie udało się uratować. Na miejscu zdarzenia podjęto decyzję o przeprowadzeniu ratowniczego cesarskiego cięcia.
REKLAMA
Zobacz wideo Patrycja Sołtysik kilkukrotnie poroniła. Dziś mówi, jak rozmawiała o tym z synem Stasiem
Zmarła kobieta w ciąży. Dziecko uratowano
Noworodek przeżył i w ciężkim stanie został przetransportowany do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Jak ustalił "Fakt", jest to dziewczynka.
- Lekarze walczą o życie dziecka - przekazał Wojciech Gumułka, rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach w rozmowie z "Super Expressem".
Dziewczynka przebywa na oddziale neonatologii intensywnej terapii
Portal próbował dowiedzieć się, w jakim stanie jest nowo narodzona dziewczynka. - Dziecko jest u nas na oddziale neonatologii intensywnej terapii. Więcej informacji o jego stanie zdrowia podamy we wtorek - przekazał dla tabloidu rzecznik GCZD, Wojciech Gumułka.
Biorąc pod uwagę rozmiar tej tragedii, Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego zadbało o to, by bliskim zmarłej kobiety udzielono pomocy psychologicznej.
Potrzebujesz pomocy?
jeżeli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.