Zjawa na zamku w Łajsku Dolnym.
Czytam sobie. Poziom 1
Pewnego dnia na mieszkańców Łajska Dolnego padł blady strach. W oknie zamkowej wieży widziano białą damę! Co robić? Czy w miasteczku przez cały czas jest bezpiecznie? Postanowiono schwytać zjawę. Tylko jak to zrobić? Czy pomoże w tym przywieziona właśnie zjawołapka?
Składam słowa, pierwszy poziom serii „Czytam sobie”, to wspaniały początek nauki czytania. Proste i zabawne historie są dziełem wybitnych polskich autorów. Opowiadania napisane są krótkimi zdaniami. Bardzo duża czcionka ułatwia czytanie, a zamieszczone po bokach stron wyrazy w ramkach służą do ćwiczenia głoskowania. Ilustracje najlepszych polskich twórców są harmonijnym uzupełnieniem czytanego tekstu.
Karate z bratem. Czytam sobie. Poziom 2
Igor i Oskar to bracia. Od samego rana rozpiera ich energia. W całym mieszkaniu słychać ich śmiechy i krzyki tak, że czasem trudno to wytrzymać. Pewnego dnia tata wpada na świetny pomysł – zapiszmy chłopców na zajęcia karate! Oskar i Igor od razu rozpoczęli treningi, okładając się wesoło w swoim pokoju.
Okazało się jednak, iż ten sport jest równie zaskakujący, jak trener, który prowadzi zajęcia, a dyscyplina, skupienie i szacunek dla przeciwnika są ważniejsze niż mocne ciosy.
Stadnina Rozstaje. Czytam sobie. Poziom 3
Kiedy do klasy dołącza nowa dziewczynka, przyjaźń Hani i Mii przechodzi trudną próbę. Nowa koleżanka przyjechała z daleka i bardzo imponuje dzieciom w klasie. A poza tym, chyba bardziej lubi Mię, i to z nią chciałaby się zaprzyjaźnić. Hania zostaje sama i na dodatek przeprowadza się z rodzicami do domu babci pod miastem. Na szczęście w pobliżu jest stadnina konie, gdzie dziewczynka znajduje nowych przyjaciół i odzyskuje pewność siebie. A z czasem również starą przyjaźń. Ciepła i dodająca otuchy historia o akceptacji siebie i dziecięcej przyjaźni.
Połykam strony to trzeci poziom serii „Czytam sobie” przeznaczony dla dzieci, które już czytają samodzielnie.
Duża czcionka ułatwia czytanie, a słowa zaznaczone gwiazdką są wyjaśnione w alfabetycznym słowniczku na końcu książki. Czarno-białe ilustracje i przewaga ilościowa tekstu nad ilustracjami dają poczucie obcowania z poważniejszą literaturą.
Polecamy !
