Wychowanie nastolatka bywa wyzwaniem dla tych rodziców, którzy chcieliby okazać dziecku miłość i wsparcie, ale nastolatek na każdym kroku odrzuca ich starania.
Dawanie poczucia bezpieczeństwa można okazywać na wiele sposobów – by dziecko je czuło od rodziców, warto postawić w relacji na empatię, zaufanie i wolność.
By wspierać dziecko w wieku nastoletnim i dawać mu poczucie bezpieczeństwa i miłości, najpierw trzeba dać mu możliwość odpowiedzialności i decydowania o sobie samym.
Czasem trudno okazywać miłość i wsparcie nastolatkowi
Wychowanie nastolatków diametralnie różni się od tego, jak opiekujesz się niemowlakiem lub wychowujesz kilkulatka. Nastolatek potrzebuje już więcej wolności i poczucia, iż sam kontroluje wiele sfer swojego życia. Jest też bardziej samodzielny i odpowiedzialny niż maluch z pierwszych klas podstawówki. Gdy dziecko staje się nastolatkiem, wielu rodziców zaczyna przeżywać strach z powodu różnych elementów życia, które rozpoczynają się razem z tym okresem życia.
Jednym z kluczy do sukcesu w relacji z nastoletnim dzieckiem jest to, by traktować go na równi ze sobą. Należy mu ufać, dawać wolność, ale i poczucie bezpieczeństwa, jeżeli będzie tego potrzebował. Aby zbudować silną więź, warto dawać mu sygnały, iż traktujesz go jak odpowiedzialnego, (prawie) dorosłego człowieka. Oto 7 rzeczy, które warto robić wobec nastolatka, aby czuł, iż go kochasz i jesteś jego wsparciem:
1. Okazywanie empatii
Nastolatek potrzebuje czuć się zrozumiany. choćby jeżeli jego problemy wydają ci się dziwne, banalne, nie do końca zasadne, warto postawić się na jego miejscu i przypomnieć sobie, jak my się czułyśmy w tym wieku i jakie problemy spędzały nam sen z powiek. Potem przypomnij sobie, jak twoi rodzice nie rozumieli ciebie i twoich trosk i postaraj się okazywać empatię i zrozumienie choćby dla tych problemów, które nie do końca rozumiesz.
2. Szanowanie granic
Rodzice nie powinni nadużywać swojej władzy i przekraczać granic, które wyznaczają dzieci. Warto od małego uczyć dzieci, iż granice są ważne i każdy człowiek je posiada. Szanując wyznaczone przez nich zasady np. dotyczące prywatności, należy szanować, bo dzięki temu dajesz nastolatkowi poczucie, iż może ci ufać.
3. Bądź blisko, ale nie jako przyjaciółka
Bycie rodzicem i bycie przyjacielem to dwie różne rzeczy i być może ciężko to czasem rozgraniczyć z dzieckiem, które jest prawie dorosłe, ale 16-latka to wciąż nastoletnie dziecko, a nie przyjaciółka. Rodzic nie powinien jej traktować jak osobę, której zwierza się ze swoich "dorosłych" problemów, bo to obciążające dla psychiki dziecka. Warto tak dbać o więź, aby dziecko traktowało rodzica jako wsparcie i "bezpieczne miejsce". Możesz z nimi rozmawiać, możesz ich słuchać bez osądzania, ale nie powinna to być typowa relacja przyjacielska.
4. Słuchaj
Kiedy nastolatek chce z tobą porozmawiać i mówi do ciebie, słuchaj go. Odłóż telefon, skup się na tym, co chce ci opowiedzieć, bo uwierz, nie zawsze może tak być. jeżeli będziesz miała jego zaufanie, warto je pielęgnować, bo gdy je stracisz, negując jego decyzje/pomysły, łatwo go nie odzyskasz. Nie przechodź od razu w tryb ataku, jeżeli powiedzą ci coś, czego nie popierasz. Pamiętaj o tym, iż czasem nastolatek potrzebuje tylko wysłuchania, bez osądzania i doradzania.
5. Rozmawiaj
Dbajcie o drobne codzienne nawyki – rozmawiajcie podczas posiłków, dowiadujcie się, jak wam minął dzień. Nie zawsze dowiesz się, jak było w szkole i czy dobrze poszedł im sprawdzian z polskiego. Ale czasem będą sytuacje, o których będą chcieli opowiedzieć i tylko czekają na sygnał, iż chcesz ich wysłuchać.
6. Daj mu swobodę
Nastolatki potrzebują swobody i większej niezależności niż np. 10-latek. Przypomnij sobie, jak ty w tym wieku chciałaś samodzielności i możliwości o decydowaniu o sobie w wielu kwestiach. Pozwól też na to swojemu dziecku, bo dzięki swobodzie i nauce samodzielności nauczy się, iż porażki i popełnianie błędów to część życia, która jest niezbędna do dalszego rozwoju.
7. Stawiaj granice
Mimo dużej dozy wolności, młodzież potrzebuje też ograniczeń. Są mu niezbędne, by czuć się bezpiecznie, nie musieć pełnić w rodzinie roli osoby dorosłej, która ponosi odpowiedzialność za wszystko i jest decyzyjna. Niektóre granice są niezbędne, by dziecko było bezpieczne i czuło, iż rodzice dbają o jego dobro.