Dawno temu popularne były gumy balonowe Donald i każdy, kto kiedyś miał z nimi do czynienia, pamięta ich wspaniały smak. A jakie balony wychodziły z "donaldów"! Zbierało się historyjki obrazkowe spod papierka i wymieniało z kolegami. To była cała kultura. Dziś gum do żucia jest znacznie większy wybór, bo mamy na ten produkt popyt. Żuć lubią i duzi, i mali.
Po gumę do żucia sięgamy z wielu powodów: to sposób na odświeżenie oddechu, na zaspokojenie potrzeby zjedzenia czegoś słodkiego, kiedy się odchudzamy i na awaryjne wyczyszczenie zębów. Guma redukuje stres, sprawdza się, gdy rzucamy palenie, ale pomaga także łagodzić napięcie. Dla dzieci jest też rodzajem zabawy. Żucie, rozciąganie, dmuchanie balonów – maluchy to lubią! Jak się jednak okazuje, zbyt częste żucie gumy może mieć negatywne konsekwencje.
Żucie gumy zaburza pracę mięśni i stawów szczękowych
Żucie gumy to nie jest obojętny dla organizmu proces, szczególnie jeżeli robimy to często. – Sporadyczne żucie gumy nie jest szkodliwe, tym bardziej jeżeli nie zawiera ona cukru, za to np. przeciwpróchnicowy ksylitol – mówi Justyna Walczewska, fizjoterapeutka stomatologiczna z Medicover Stomatologia, dla zdrowie.radiozet.pl. – Problem może się pojawić, o ile żujemy codziennie, po kilka godzin, a zwłaszcza jeżeli w ten sposób staramy się odreagować stres.
Siła żucia to nacisk kilkudziesięciu kilogramów, który jest amortyzowany przez struktury mięśniowe, kostne i ścięgna, również zęby. Warto sobie zdawać sprawę, iż to dość skomplikowany mechanizm i, niestety, czasami coś może się w nim zepsuć. Stan zdrowia oraz układ naszych zębów – wady zgryzu, mogą zaburzać równowagę w całym układzie kostno-stawowym nie tylko szczęki, ale również kręgosłupa.
– Najczęściej są to dolegliwości ze strony stawów skroniowo-żuchwowych – wyjaśnia ekspertka. Zbytnie napięcie w tym miejscu może prowadzić na przykład do bólów głowy. o ile ty lub twoje dziecko często żujecie gumę, a przy tym skarżycie się na różne bóle w obrębie karku, szyi, szczęki i głowy, może się okazać, iż właśnie to nadmierne żucie jest tutaj problemem.
Żucie gumy jest przyczyną bólów głowy u dzieci i nastolatków
Do takiego wniosku doszedł między innymi dr Nathan Watemberg z Uniwersytetu w Tel Awiwie, który w czasopiśmie "Pediatric Neurology" opisał wnioski ze swoich badań. Poprosił 30 pacjentów w wieku od 6 do 19 lat, którzy cierpieli na chroniczne migreny, a poza tym często żuli gumy (niektórzy choćby przez 6 godzin dziennie!), by na jeden miesiąc porzucili ten zwyczaj.
Po tym czasie okazało się, iż 19 badanych całkowicie pozbyło się migreny, a kolejnych 7 zauważyło, iż bóle głowy są rzadsze i mniej dokuczliwe. 26 badanych następnie wróciło do zwyczaju częstego żucia gumy przez następne dwa tygodnie i u wszystkich objawy powróciły.
Zbyt częste żucie gumy może powodować także szereg innych dolegliwości, m.in.:
klikanie lub przeskakiwanie w żuchwie,
bóle karku,
bóle szczęki czy żuchwy,
szumy uszne,
niedający się zidentyfikować ból zęba, a choćby oka,
trudność w otwarciu ust.