Dziecko spadło z łóżka. Czy jechać do szpitala nawet, jeżeli upadek wydawał się niegroźny?

rodzice.pl 10 godzin temu

Wszyscy rodzice prawdopodobnie dobrze wiedzą, jak trudna, a czasami i męcząca, bywa opieka nad dzieckiem. W natłoku codziennych obowiązków zdarza się spuścić malucha z oka dosłownie na kilka sekund, by po chwili stwierdzić, iż szkraba nie ma w miejscu, w którym przed chwilą się znajdował. Trzeba pamiętać, żeby zawsze opiekując się dzieckiem być czujnym, ponieważ maluch nie jest w pełni bezpieczny choćby leżąc na łóżku czy kanapie. Wystarczy moment nieuwagi i dziecko może spaść. Takie wypadki zdarzają się dosyć często, dlatego warto wiedzieć, jak się zachować, gdy dziecko spadło z łóżka.

Upadek dziecka z łóżka: jak się zachować?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, iż nie da się wychować dziecka i uniknąć wszystkich upadków, uderzeń, stłuczeń oraz chorób. Mimo tego, iż jako rodzice chcecie dla malucha jak najlepiej i na każdym kroku staracie się zapewnić mu bezpieczeństwo, dziecko ucząc się chodzić, bawiąc się, poznając świat, po prostu musi nabrać pewności i uczyć się na swoich błędach, więc jest to całkowicie normalne, iż będzie się potykało i upadało. Dlatego też bardzo istotnym jest, żeby nie robić sobie z powodu upadku niepotrzebnych wyrzutów sumienia i nie wpadać w rozpacz. Upadki takie zwykle nie są bardzo poważne i kończą się tylko płaczem lub niewielkim stłuczeniem albo guzem. Oczywiście, należy chronić swoje dziecko i dbać o to, aby było bezpieczne, ale niektórych wypadków po prostu nie da się uniknąć. Nie oznacza to jednak, iż upadki dziecka należy bagatelizować. jeżeli chodzi o malucha, choćby niegroźnie wyglądający upadek niemowlaka z łóżka z małej wysokości może mieć poważne skutki.

Upadek niemowlaka z kanapy

Czasami wystarczy się odwrócić i spuścić malucha z oka na kilka sekund, żeby dziecko znalazło się w sytuacji, w której potencjalnie może mu się stać krzywda. Przede wszystkim, jeżeli dziecko spadnie z kanapy, łóżka lub wypadnie ze swojego łóżeczka, zachowaj spokój. Tylko to pozwoli racjonalnie ocenić sytuację i udzielić dziecku odpowiedniej pomocy. W wielu przypadkach, gdy dziecko spadnie z łóżka, sytuacja wygląda bardziej poważnie niż jest w rzeczywistości i wywołuje więcej stresu niż to konieczne.

Co robić, gdy dziecko spadło z łóżka? Czy jechać do szpitala?

Gdy zauważymy, iż dziecko spadło z łóżka i leży na podłodze, w pierwszej chwili należy sprawdzić, czy ma widoczne rany, obrzęki lub stłuczenia. Przydać mogą się okłady z lodu, które złagodzą opuchliznę i ból. Ważne jest również, żeby przez około 3 godziny od upadku nie pozwolić maluchowi spać. Dlaczego? Wbrew pozorom jest to bardzo istotne, ponieważ w czasie, gdy dziecko śpi, jego mózg puchnie i w związku ze wstrząsem przeżytym podczas upadku może dojść do niedotlenienia. Należy także bacznie obserwować, czy w zachowaniu dziecka nie ma niczego niepokojącego. Zaalarmować powinny wymioty, nudności, nadmierna senność oraz rozdrażnienie. o ile takie objawy się pojawią, należy udać się do przychodni pediatrycznej lub do szpitala. Dziecko zostanie tam przebadane, lekarze obejrzą jego nóżki i rączki, żeby sprawdzić, czy nie są złamane – a warto dodać, iż złamania mogą przebiec bezobjawowo, to jest bez widocznej opuchlizny czy zasinienia. Być może konieczne będzie wykonanie prześwietlenia główki, aby wykluczyć wszelkie nieprawidłowości.

Pamiętaj, by w szpitalu odpowiednio przedstawić problem personelowi medycznemu. Gdy wystąpiły niepokojące objawy i skutki upadku, najważniejsze jest, żeby malucha lekarz zbadał jak najszybciej, dlatego też nie jest to moment na potulne czekanie w długiej kolejce.

Rodzice pytają, co robić jak niemowlę spadło z łóżka

Dziecko spadło z łóżka czy jechać do szpitala?

Profilaktycznie można pojechać, a na pewno trzeba, jeżeli pojawią się takie objawy jak wymioty, nudności, nadmierna senność oraz rozdrażnienie.

Sprawdź też:

  • Ślinotok u niemowlaka a kaszel
  • Psychoterapia dopasowana do potrzeb dziecka
Idź do oryginalnego materiału