Chociaż jest coraz więcej par, które wspólnie zajmują się dziećmi, badanie Parenting Index(1) dowodzi, iż na dalsze zmiany kulturowo-społeczne wciąż potrzebujemy czasu. Dlatego ważne jest, aby mówić o korzyściach, które płyną z dzielenia opieki nad dziećmi. Aż 77% rodziców dzielących opiekę, którzy wzięli udział w ankiecie deklaruje, iż wspólne zajmowanie się dzieckiem zwiększa poczucie szczęścia. Każdy moment spędzony z dzieckiem od dnia narodzin w pewien sposób kształtuje maluszka i buduję jego więź z rodzicem, dlatego od początku warto dzielić się pielęgnacją i karmieniem maluszka, a gdy miną pierwsze tygodnie wesprzeć jego rozwój zabawą.
Rodzina to znaczy drużyna!
W każdej drużynie liczy się praca zespołowa. Kiedy na świecie pojawia się nowy członek rodziny, który staje się dla nas centrum wszechświata, pamiętajmy również o potrzebach naszych partnerów lub partnerek. Dla obojga rodziców urodzenie się ich pierwszego potomka to zupełnie nowa sytuacja, w której oboje muszą się odnaleźć. To zwykle nie prawda, iż świeżo upieczona mama instynktownie wie, jak odpowiednio zajmować się maleństwem. Możemy spróbować uczyć się tego wspólnie metodą prób i błędów.
Nie oznacza to, iż każdą czynność trzeba wykonywać razem. Dobrze czasem dać sobie nawzajem trochę przestrzeni i podzielić się opieką nad dzieckiem. Czas, jaki maluszek spędza z mamą jest równie ważny, jak ten spędzany z tatą. Choć nowa rola może wydawać się z początku trudna dla obu rodziców, warto, aby tatuś uczył się relacji z maluszkiem już od pierwszych chwil angażując się w opiekę. Wartościowe może okazać się wypracowanie własnych rytuałów. Dziecko będzie kojarzyło rodzica z pewnymi czynnościami, co jeszcze bardziej go do niego zbliży. Kiedy mama zajmuje się dzieckiem w czasie dnia, tata może spędzić z nim czas wieczorem, kąpiąc i kładąc do snu.
Dla dziecka liczy się jakość tego wspólnie spędzonego czasu, nie ilość. W tych prozaicznych, ale niezwykle cennych momentach poświęćmy maluszkowi sto procent naszej uwagi. Budujemy w ten sposób silną więź. Mówmy do dziecka, to nic, iż jeszcze nas nie rozumie – nasz głos, kontakt wzrokowy i uśmiech jest niezwykle istotny dla jego rozwoju, a czuły dotyk działa relaksująco. A jeżeli maluszek cierpi na ból brzuszka, odpowiednio wykonany masaż będzie miał adekwatności przeciwbólowe i pozwoli dziecku spokojnie zasnąć.
Przewijanie i ubieranie też może stanowić doskonałą okazję do nawiązania fizycznego kontaktu z dzieckiem. Wiele cennych porad na temat opieki nad maluszkiem znajdziemy w internecie, miejmy jednak na uwadze, aby czerpać wiedzę z dobrych źródeł i materiałów opracowanych przez ekspertów np. na stronie nestlebabyandme.pl. Znajdziemy tam również rozbudowaną Strefę Taty bogatą w wartościowe artykuły i porady dla świeżo upieczonych ojców, ale i tych z dłuższym stażem. Rodzicielstwo to wspaniała przygoda, ale i duża odpowiedzialność, która spływa na nas praktycznie z dnia na dzień, warto więc się do niej odpowiednio przygotować.
Dziel się również zabawą
Spędzenie przy dziecku całego dnia bez okazywania mu zbytniego zainteresowania nie gwarantuje warunków do odpowiedniego rozwoju. Postarajmy się więc każdego dnia znaleźć chwilę na zabawę z dzieckiem – zarówno mama, jak i tata. Pamiętając jednak o tym, jak ważna jest zabawa – to w ten sposób maluch poznaje świat, kolory, kształty, smaki, uczy się relacji społecznych i wiele więcej, dlaczego nie robić tego wspólnie?
Zabawa z niemowlęciem
Na rynku jest coraz więcej zabawek przeznaczonych dla niemowląt: różne grzechotki, gryzaki, kostki sensoryczne, maty edukacyjne, pierwsze książeczki. Niemowlęta nie mają jeszcze dobrze wykształconego wzroku – początkowo ich pole widzenia jest zawężone, a one same rozróżniają tylko czerń i biel. Stopniowo dochodzą do tego kolejne kolory. Dlatego zabawki dla niemowląt powinny należeć do działu tzw. zabawek kontrastowych. Świetnie sprawdzą się tutaj mobile, czyli karuzele, które możesz powiesić na przykład nad łóżeczkiem. Maluszki, obserwując je, ćwiczą ruch gałek ocznych, głębię ostrości, koordynację ustawienia głowy, a do tego wszystkiego uspokajają się i wyciszają.
Do symulowania wzroku świetnie nadają się też kontrastowe karty z obrazkami (można je kupić w formie książeczki lub wydrukować samemu). Troszkę starsze niemowlęta zaczynają sięgać po przedmioty i ćwiczyć koordynację ręka-oko. Tu sprawdzą się gryzaki, przytulanki czy piłeczki, które można przekładać z ręki do ręki. Aby wspierać naukę przemieszczania się, połóż daną zabawkę w niewielkiej odległości od niemowlęcia – tak aby musiało samo po nią sięgnąć. Możesz również potoczyć w kierunku maluszka piłkę, aby spróbował ją złapać.
Gdy dziecko umie już siedzieć
Baw się z nim wtedy w „kosi, kosi” lub ucz rytmicznego klaskania do muzyki. Możesz też zachęcić maluszka do fantastycznego „teatru cieni” – przez odpowiednie ułożenie palców i dłoni naśladować wizerunki różnych zwierzątek. Spróbujcie przy tym razem wydawać charakterystyczne dla nich odgłosy! W ostatnich latach dużą popularnością cieszy się nurt wychowania Montessori, który polega na tym, by pozwalać dziecku odkrywać świat na własną rękę. Mogą w tym pomóc różnego rodzaju proste przedmioty czy zabawki Montessori, które charakteryzują się prostotą i jakością wykonania.
Dla rocznego dziecka świetnie będą wszelkiego rodzaju układanki. Warto zaczynać od 2-3 puzzli, a stopniowo dokładać więcej. Dzięki temu, iż poszczególne kawałki mają duże zaokrąglone uchwyty, maluszkowi łatwiej jest je złapać i ćwiczyć tzw. chwyt pęsetowy, który wykorzystuje się podczas pisania. Roczniak z pewnością doceni także sorter, do którego będzie musiał wkładać określone kształty, i kulodrom Montessori, czyli drewniany tor, po którym turla się kulkę.
Gdy maluszek zaczyna się przemieszczać
Warto wykorzystać ciekawość świata malucha, który już pełza, raczkuje czy stawia kroki. Możesz mu udostępnić jedną z szuflad szafki, wypełnioną bezpiecznymi, ale fascynującymi dla niemowlęcia przedmiotami. Mogą to być różne jego zabawki czy maskotki, ale też kolorowe mazaki i kredki czy choćby zwinięte ubrania, np. skarpetki. U takiego maluszka choćby one wzbudzą zainteresowanie, a próba ich rozwinięcia może się okazać całkiem dużym wyzwaniem!
Jeśli Twoje dziecko już sprawnie się przemieszcza, najpewniej będzie przepadać za zabawą w chowanego. choćby jeżeli doskonale wiesz, gdzie ukrył się maluszek, udawaj, iż długo i z trudem próbujesz go odnaleźć. Warto też zacząć angażować pociechę w codzienne sprawy Niech np. towarzyszy Ci w kuchni, gdy gotujesz. Daj mu wówczas makaron do przesypywania do słoików, pozwól pomieszać łyżką w misce – to również techniki Montessori. Dla dziecka stanowi to ogromną frajdę, bo pozwala mu naśladować rodziców.
Możesz też zachęcić maluszka do tego, aby sam „ugotował” Ci posiłek – niech na talerzu, który Ci zaserwuje, pojawią się różnokolorowe klocki czy karteczki, które będą „udawać” składniki tego dania. A na koniec zamieńcie się rolami. Poproś, aby tym razem to dziecko „nakarmiło” Ciebie tymi pysznościami! Wykorzystujcie wszelkie rzeczy, które mogą przydać się do kreatywnej zabawy takie jak kartony, rolki po papierze, masa solna, bezpieczne farbki.
Gdy maluszek już trochę podrasta, dużo łatwiej podjąć z nim takie aktywności, które będą interesujące i rozwijające także dla Ciebie. Dbaj o jego rozwój intelektualny – czytaj dziecku książeczki, chodź z nim na różne zajęcia edukacyjne i objaśniaj mu świat. Dziel się pasjami – dzięki temu pokażesz mu swoje hobby i być może zachęcisz maluszka do podzielenia Twoich zainteresowań. Jak najwięcej czasu spędzajcie razem na dworze! Jest masa aktywności, które możesz wykonywać z maluszkiem na świeżym powietrzu. Dodatkowo masz szansę mu pokazać, jak istotną rolę w życiu powinien odgrywać sport. Zabawy ruchowe dla starszych dzieci to świetny sposób na przekazanie idei zdrowego stylu życia, a jednocześnie na zorganizowanie pełnego euforii czasu wolnego z całą rodziną.
A kiedy dziecko stanie się starsze…
Nasze pociechy gwałtownie dorastają, dlatego warto wspólny czas spędzać jak najlepiej, dostosowując aktywności do poziomu możliwości dziecka. Ze starszakiem można dzielić pasje, uprawiać sport czy aktywniej podróżować.
Jako rodzice postarajmy się dzielić obowiązkami, ale także tymi najpiękniejszymi chwilami jak np. wspólna zabawa. Pamiętajmy, iż dzieci gwałtownie rosną, a chwile z nimi są bezcenne. Zarówno dla mamy jak i taty.
Więcej porad na temat spędzania czasu z dzieckiem oraz o korzyściach dla rodziców wynikających z dzielenia się obowiązkami można przeczytać na: http://www.nestlebabyandme.pl.