„Jaki jest Kraków”? Przybywa nas, ale ubywa dzieci. Demograficzny portret miasta

krknews.pl 1 dzień temu

Kraków przyciąga nowych mieszkańców, ale demografia pokazuje, iż staje się miastem coraz starszym. Przyrost liczby ludności zawdzięczamy niemal wyłącznie migracjom, bo wskaźnik przyrostu naturalnego pozostaje ujemny. Rozpoczynamy cykl artykułów „Jaki jest Kraków” o tym jaki jest współczesny Krakowów od tego, co najważniejsze: jego mieszkańców.

Raport o stanie Gminy Miejskiej Kraków za 2024 rok to punkt wyjścia do przyjrzenia się, jak dzisiaj wygląda miasto. To właśnie na jego podstawie rozpoczynamy przegląd współczesnego Krakowa. Na podstawie raportu chcemy przyjrzeć się, jak naprawdę wygląda Kraków – nie tylko w liczbach, ale i w trendach, które będą decydować o jego przyszłości.

Kraków przyciąga nowych mieszkańców, ale demografia pokazuje, iż staje się miastem coraz starszym. Przyrost liczby ludności zawdzięczamy niemal wyłącznie migracjom, bo wskaźnik przyrostu naturalnego pozostaje ujemny.

Więcej nas niż rok temu. Ale to nie znaczy, iż się rodzimy

Według danych z 30 czerwca 2024 roku, w Krakowie mieszkało 807 644 osób, czyli o 3 407 więcej niż rok wcześniej. Kobiety stanowiły 53,3% populacji (430 558 osób), a mężczyźni 46,7% (377 086). Gęstość zaludnienia wynosiła średnio 2 471 osób na kilometr kwadratowy. Najludniejszymi dzielnicami pozostają Podgórze Duchackie (61 604 mieszkańców), Nowa Huta (58 290) i Prądnik Czerwony (52 616). Najmniej mieszkańców odnotowano w Swoszowicach (25 869), Dębnikach (27 262) i na Wzgórzach Krzesławickich (28 442).

To, iż liczba mieszkańców rośnie, nie wynika jednak z dzietności. W pierwszym półroczu 2024 roku urodziło się 3 571 dzieci (1 726 dziewczynek i 1 845 chłopców), a zmarły 3 744 osoby, w tym 10 niemowląt. Oznacza to ujemny przyrost naturalny (-173 osoby), przy wskaźniku -0,43‰. To niepokojący trend, utrzymujący się od 2019 roku. Jeszcze w 2023 roku różnica między urodzeniami a zgonami wynosiła -260 osób, a w 2022 roku -144. Statystyki pokazują nie tylko spadek liczby zgonów, ale i coraz mniejszą liczbę urodzeń. W porównaniu z początkiem dekady spadek liczby urodzeń sięga już kilkunastu procent.

Migracje napędzają rozwój miasta

Najważniejszym czynnikiem wzrostu populacji pozostają migracje. W pierwszym półroczu 2024 roku w Krakowie zameldowało się 17 045 osób, a wymeldowało 11 306. Daje to dodatnie saldo migracji na poziomie 5 739 osób. Najczęściej do Krakowa przeprowadzają się osoby z pobliskich powiatów Małopolski (krakowski, oświęcimski, wielicki), ale także ze Śląska, Podkarpacia, Mazowsza i z zagranicy. To właśnie migracje – zarówno wewnętrzne, jak i międzynarodowe – sprawiają, iż populacja Krakowa nie maleje, mimo ujemnego przyrostu naturalnego.

Na koniec 2024 roku zameldowanych na pobyt czasowy w Krakowie było 59 734 cudzoziemców, co stanowi około 7,4% ogółu populacji miasta. Rok wcześniej było ich 55 517, co oznacza wzrost o ponad 4 200 osób. Najliczniejsze narodowości to: Ukraińcy (38 512), Białorusini (6 095), Hindusi (2 843), Gruzini (2 117) i Uzbecy (1 205). Cudzoziemcy mieszkają głównie w centralnych i dobrze skomunikowanych dzielnicach, takich jak Krowodrza, Prądnik Czerwony czy Grzegórzki. Z roku na rok ich udział w strukturze miasta rośnie, wpływając nie tylko na liczbę mieszkańców, ale także na lokalny rynek pracy, edukację i system usług publicznych.

Rodziny coraz mniejsze, dzieci coraz mniej

W strukturze gospodarstw domowych dominują układy jedno- i dwuosobowe. W 2024 roku zanotowano spadek liczby rodzin wielodzietnych. Rodzin z trójką dzieci i więcej było 5 272 (w 2023 roku: 5 404). Rodzin z jednym dzieckiem odnotowano 39 184, a z dwojgiem dzieci 18 416. Dla porównania, jeszcze dekadę temu rodzin z dwojgiem dzieci było wyraźnie więcej niż tych z jednym.

Łącznie w gospodarstwach domowych objętych miejskimi programami opieki i edukacji było 86 313 dzieci (43 146 dziewczynek i 43 167 chłopców), podczas gdy rok wcześniej było ich 88 430. To oznacza spadek o ponad 2 100 dzieci w ciągu roku. Choć liczby te nie obejmują wszystkich dzieci zamieszkujących Kraków, tendencja spadkowa jest wyraźna. Kurcząca się populacja dzieci i młodzieży oznacza wyzwania dla polityki edukacyjnej i planowania rozwoju infrastruktury szkolnej.

Coraz więcej seniorów

W Krakowie systematycznie rośnie liczba osób w wieku 60 lat i więcej. W 2024 roku seniorzy stanowili już 22,8% populacji miasta (184 261 osób), podczas gdy rok wcześniej było ich 179 941. W tej grupie 112 197 to kobiety, a 72 064 mężczyźni. Oznacza to, iż ponad jedna czwarta kobiet zamieszkałych w Krakowie to seniorki.

Największy odsetek seniorów notuje się w dzielnicach Zwierzyniec, Grzegórzki i Stare Miasto. W każdej z nich osoby w wieku 60+ stanowią ponad 26% populacji. To nie tylko statystyka – to również wyzwanie dla infrastruktury zdrowotnej, społecznej i mieszkaniowej. Starzejące się społeczeństwo wymaga zmian w transporcie publicznym, usługach opiekuńczych, dostosowaniu przestrzeni miejskiej oraz ofercie kulturalnej i rekreacyjnej.

Małżeństwa i rozwody: mniej ślubów, stabilna liczba rozwodów

W całym 2023 roku zawarto w Krakowie 3 530 małżeństw (w 2022 roku: 3 744). W pierwszym półroczu 2024 roku ślub wzięło 1 556 par, co oznacza spadek dynamiki zawierania związków małżeńskich. Z kolei liczba rozwodów utrzymuje się na zbliżonym poziomie: w 2023 roku orzeczono ich 1 309 (w 2022: 1 354). Przed pandemią było ich jednak więcej – np. w 2019 roku: 1 473.

Tendencja ta może świadczyć o zmianie modelu życia rodzinnego i rosnącej liczbie par żyjących bez formalizacji związku. Może też być efektem trudności ekonomicznych i mieszkaniowych, które odwodzą młodych ludzi od decyzji o założeniu rodziny. Równocześnie spadające liczby zawieranych małżeństw wpływają na stabilność demograficzną, co w dłuższej perspektywie może oznaczać dalsze obniżenie liczby urodzeń.

Miasto migracji, seniorów i jednoosobowych gospodarstw

Miasto starzeje się i staje się coraz bardziej zróżnicowane kulturowo. To wyzwanie dla polityk miejskich: edukacyjnej, mieszkaniowej, senioralnej i społecznej. W kolejnych artykułach sprawdzimy, jak Kraków odpowiada na te zmiany i jakie działania planuje w najbliższych latach. Czy samorząd jest przygotowany na społeczeństwo, w którym ponad jedna piąta mieszkańców to seniorzy, a dzieci wciąż ubywa?

O tym już jutro

Idź do oryginalnego materiału