"Jestem dwa miesiące po porodzie, a ludzie już pytają o kolejne dziecko. Jak mąż urodzi, to będzie!"

gazeta.pl 4 dni temu
Młoda kobieta dopiero co urodziła. Jest wzburzona tym, jakie pytania słyszy od rodziny i znajomych. "Mimo to, iż wszyscy wiedzą, ile przeszłam, już padają pytania, kiedy kolejne. (...) To są niby niewinne słowa, ale kiedy mówię, iż nie chcę kolejnego, słyszę teksty typu 'a co z twoim mężem, zasługuje na szansę na syna'" - napisała wzburzona w sieci. Twierdzi, iż nie wie, jak sobie z tym radzić.Wielu rodziców przyznaje, iż nie ma nic bardziej frustrującego niż dopytywane krewnych i znajomych o kolejne dziecko (albo w ogóle o potomstwo). Zwłaszcza starsze pokolenie często nie może zrozumieć, iż młodzi nie chcą mieć dziecka bądź zależy im na niewielkiej gromadce, a nie jak kiedyś, gdy kobiety rodziły po pięcioro, a choćby więcej dzieci. Temat ten poruszyła na forum Reddit jedna z oburzonych matek, która, chociaż dopiero dwa miesiące temu powitała na świecie swoją córeczkę, już musi mierzyć się z niestosownymi pytaniami i aluzjami.
REKLAMA


Zobacz wideo


Czy Sylwia Przybysz lubiła być w ciąży? "Połóg to był szok. Nikt nie mówi, jak karmienie boli"


Moja ciąża była bardzo trudna, poród trwał 42 godziny, musiał być wcześniej wywołany z powodu komplikacji medycznych. Dziecko miało problemy z karmieniem. Mimo, iż wszyscy wiedzą, ile przeszłam, już padają pytania, kiedy kolejne- napisała rozzłoszczona kobieta. "To są niby niewinne słowa, ale kiedy mówię, iż nie chcę kolejnego, słyszę teksty typu 'a co z twoim mężem, zasługuje na szansę na syna'" - dodała. Wiele osób zarzuca jej także, iż nie powinna podejmować tej decyzji za siebie i za niego, ponieważ w ich opinii to niesprawiedliwie. Kobieta wyjaśnia im wówczas ironicznie, iż jeżeli jej mąż będzie mógł zajść w ciążę i urodzić, wtedy będzie kolejne dziecko. "Tak chciałabym mieć chłopca i gdyby była gwarancja, iż urodzi się syn, to może byśmy się zdecydowali. Teraz już jednak jestem w grupie wysokiego ryzyka i nie chcę przechodzić przez to wszystko przez kolejne 9 miesięcy" - podsumowała.


Dopiero urodziła, a ludzie już dopytują o kolejne dziecko Shutterstock, autor: elena_prosvirova


Internauci oburzeni. "Ludzie wchodzą w butach w czyjeś życie"Pod wpisem matki pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wielu użytkowników forum było wzburzonych tym, jak wiele osób daje sobie prawo do wtrącania się w czyjeś życie. Cześć podkreśliła, iż poczęcie i posiadanie potomstwa to bardzo intymna sprawa, więc tym bardziej ciężko im pojąć, iż ktokolwiek może o to pytać.Gdyby ktoś mi zadał takie pytanie, nie odzywałabym się do tej osoby przez bardzo długi czas- przyznała jedna z internautek. "Urodziłam 18 miesięcy temu i przez cały czas nie wiem, czy chcę mieć kolejne dziecko. Nie widzę powodu, dla którego ktoś mógłby mnie o to w ogóle pytać", "Wow, zaledwie dwa miesiące po porodzie takie pytania. Szczerze mówiąc, od razu bym im powiedziała, żeby spadali", "Zastanawiam się, kim są ci ludzie, którzy próbują mi mówić, jak planować rodzinę" - dodawali też inni.


A czy Ty spotkałaś się z takimi reakcjami po porodzie? Uważasz, iż to częste zjawisko? Napisz do nas: justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl. Zapewniamy anonimowość.
Idź do oryginalnego materiału