— Jestem w ciąży — powiedziałam radośnie, patrząc na męża. Krzysztof, który stał przy oknie, zesztywniał. Nie odwrócił się, ale w odbiciu szkła zobaczyłam, jak napinają się jego ramiona. Czekałam na uścisk, okrzyk radości, cokolwiek — ale nie na tę dziwną, nieruchomą postawę. — Ja też — odezwał się cicho głos Hani. Moja siostra wyszła […]