Julia zaszła w ciążę. Jej mąż Jerzy przez cały okres ciąży nie odstępował żony na krok. Spełniał wszystkie jej zachcianki i kaprysy. Wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany moment i Jerzy zawiózł Julię do szpitala na poród.

naszkraj.online 13 godzin temu
Julia zaszła w ciążę. Jej mąż Jerzy przez cały okres ciąży nie odstępował żony na krok. Spełniał każde jej zachcianki i kaprysy. Wreszcie nadszedł ten moment i Jerzy zawiózł Julię do szpitala. Gdy na świat przyszła zdrowa córeczka, odetchnął z ulgą. Szczęśliwy i dumny nowo upieczony tata pojechał do domu, by odpocząć. Następnego dnia wrócił […]
Idź do oryginalnego materiału