Witajcie Drogie Twórcze Mamy!
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Muzeów. Przy tej okazji chciałabym zachęcić Was do zabierania dzieciaków do muzeów. To korzyść dla młodych umysłów, ale także dla nas dorosłych :)
Najpierw wyjaśnię Wam zagadkę, dlaczego zwiedzanie muzeów z dziećmi może być fajne dla dorosłych. Dzieci nie są jeszcze "skażone" historią, ideologiami czy tym co wypada lub nie. Mają nieograniczoną wyobraźnię. Dla nas jako dorosłych zwiedzanie muzeów z dziećmi może być po prostu odkrywcze, inspirujące i z pewnością zabawne. jeżeli tylko poświęcimy swoją uwagę i zachęcimy nasze pociechy do aktywnego zwiedzania (o tym niżej), możemy uzyskać zaskakujące odpowiedzi na pytania: Co się na tym obrazie dzieje? Co przedstawia ta rzeźba? :)
Jak aktywizować dzieci w muzeum, aby nie było to tylko oglądanie "nudnych" eksponatów? Ja ze swojego doświadczenia polecam brać dzieciaki do Muzeów Sztuki Nowoczesnej. Tam znajdują się różne instalacje wizualne i dźwiękowe, obrazy 3D, filmy video. Różnorodność jest tak duża, iż łatwiej jest dziecko zaciekawić, niż salą pełną obrazów dawnych mistrzów. Zaletą Muzeów Sztuki Nowoczesnej jest również to, iż część eksponatów można eksplorować - wchodzić do nich, słuchać, dotykać, używać na różne sposoby. Dzieła wykonane są często z nieoczywistych materiałów. Na przykład praca poniżej wykonanana jest z tysięcy pomalowanych główek od szczoteczek do zębów oraz klawiszy od klawiatury. Potem w domu możemy stworzyć z naszą pociechą pracę inspirowaną dziełem z muzeum - pobawić się w prawdziwych artystów! :)
Najważniejsze w rodzinnym wypadzie do muzeum jest nasze nastawienie. Dzieci chłonąć świat przez obserwację. jeżeli my jako rodzice będziemy aktywni, radośni i zaciekawieni istnieje duża szansa, iż wciągniemy w aktywne zwiedzanie nasze pociechy i spędzimy świetny, interesujący i naukowy czas :)
Gdy chcemy wybrać się z dzieckiem do muzeum najważniejsze jest nasze nastawienie i otwartość. Musimy iść do muzeum z tą myślą, iż nasza pociecha może chcieć brać udział w zwiedzaniu, a może mieć zły dzień i wcale nie być zainteresowana naszymi wysiłkami. Ważne, aby wtedy nie okazywać irytacji czy zniechęcenia, a najważniejsze nie zmuszać dziecka do zwiedzania. Najlepiej idąc do muzeum przygotować sobie w głowie listę aktywności i zabaw. Warto sprawdzić jakie aktualnie w wybranym muzeum znajdują się wystawy. Wybierzmy też jeżeli mamy taką możliwość muzeum, które może zainteresować dziecko. Ja swoją Ania najchętniej zabieram do muzeów gdzie są stare meble i strojne sale i opowiadam jej jak kiedyś w takich pomieszczeniach mieszkały księżniczki i zgadujemy co mogły tam robić :) Nie nastawiajmy się też raczej na długie zwiedzanie, zwłaszcza w przypadku młodszych dzieci.
Jak zaciekawić dziecko w muzeum?
W zależności od wieku dziecka, aktywności mogą być różne. Możemy pytać dziecko jakie kolory widzi na obrazie lub w szukać konkretnego koloru. Możemy wspólnie wymyślać historię co robią postaci na obrazie. Możemy bawić się w szukanie ważnych dzieł (trzeba je na ulotce pokazać dziecku i razem z nim chodząc po muzeum szukać). Możemy bawić się w pozowanie jak na portretach lub robienie min z rzeźb. Świetną zabawą może być też poszukiwanie detali - znajdź kapelusz, rybę, kwiatek itd. lub zgadywanie emocji "Co czuje Pani z obrazka?", O czym myśli Pani z obrazka"?
Najważniejsze w rodzinnym wypadzie do muzeum jest nasze nastawienie. Dzieci chłonąć świat przez obserwację. jeżeli my jako rodzice będziemy aktywni, radośni i zaciekawieni istnieje duża szansa, iż wciągniemy w aktywne zwiedzanie nasze pociechy i spędzimy świetny, interesujący i naukowy czas :)
Natalia Kiler Inspiruje
