- Przyjechałam z Łomży, gdzie w latach 70-tych i na początku 80-tych Ksiądz Stanisław Wysocki zorganizował i prowadził Wspólnotę Kościoła Młodych – mówiła na mszy świętej pogrzebowej Ks. Stanisława Wysockiego (1938 – 2024) nauczycielka Marzanna Rutkowska. Uroczyste pożegnanie i pogrzeb odbywały się w sobotę, 10. listopada, w Suwałkach. W kościele św. Aleksandra zjawiło się duchowieństwo i wychowankowie Księdza oraz przedstawiciele licznych środowisk. - Jestem jedną z wielu osób, które pociągnął wiarą, charyzmą, otwartością, wrażliwością. Oddał nam całe serce. Widzieliśmy Go jako chrześcijanina – bo żył Ewangelią; kapłana – bo sprawował sakramenty; Polaka – bo był patriotą; pełnego dobroci człowieka, świadka Prawdy i wielkiego wojownika...