Ponad 2,3 miliarda złotych z budżetu państwa trafiło w ciągu ostatnich pięciu lat do uczelni wyznaniowych w Polsce. Dodatkowo przyznano im skarbowe papiery wartościowe warte setki milionów złotych. Takie dane przedstawił resort nauki w odpowiedzi na interpelację posłanek partii Razem, Pauliny Matysiak i Marty Stożek.
Kto i na jakich zasadach dostaje pieniądze
Z odpowiedzi Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, iż sześć uczelni wyznaniowych otrzymuje finansowanie na zasadach zbliżonych do uczelni publicznych. Są to: Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, Uniwersytet Ignatianum w Krakowie, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie, Akademia Katolicka w Warszawie, Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu oraz Prawosławne Seminarium Duchowne.
Każda z tych uczelni ma odrębną ustawę regulującą jej finansowanie z budżetu państwa. Dzięki temu mogą one otrzymywać nie tylko środki na stypendia socjalne czy dla osób z niepełnosprawnościami, ale także fundusze na utrzymanie i rozwój potencjału dydaktycznego oraz badawczego, a także na inwestycje związane z kształceniem i działalnością naukową.
Miliardy z budżetu państwa
„W latach 2019-2024 ww. 6 uczelniom wyznaniowym w ramach części 28- Szkolnictwo wyższe i nauka przyznane zostały środki finansowe w łącznej kwocie 2.389,1 mln zł” – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez sekretarza stanu Marka Gzika.
To jednak nie wszystko. W 2019 roku uczelnie te otrzymały również skarbowe papiery wartościowe na zwiększenie kapitału zasadniczego. Największym beneficjentem był Katolicki Uniwersytet Lubelski, który dostał 30,2 mln zł, a następnie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie (17,7 mln zł) i Uniwersytet Ignatianum (7,6 mln zł).
Dodatkowe obligacje w kolejnych latach
W latach 2020-2024 uczelniom wyznaniowym przyznawano kolejne transze obligacji. W 2022 roku KUL otrzymał 40 mln zł (na wniosek ministra zdrowia), a w 2023 roku aż 150 mln zł. W tym samym roku Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie dostał 50 mln zł.
W 2024 roku mniejsze kwoty trafiły do Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu (1,5 mln zł), Akademii Katolickiej w Warszawie (414 tys. zł) i Prawosławnego Seminarium Duchownego (184 tys. zł).
Co z wydziałami teologicznymi na uczelniach publicznych?
Interpelacja dotyczyła również finansowania wydziałów teologicznych na uczelniach publicznych. Tu jednak ministerstwo nie było w stanie podać konkretnych kwot.
„Od roku 2019 zarówno prowadzenie kształcenia jak i działalności naukowej odbywa się w ramach jednej subwencji na utrzymanie i rozwój potencjału dydaktycznego oraz potencjału badawczego, której beneficjentem jest uczelnia a nie jej wyodrębnione jednostki organizacyjne” – wyjaśnia resort.
Oznacza to, iż o podziale otrzymanych środków decydują same uczelnie w ramach swojej autonomii. Ministerstwo nie ma więc informacji, ile pieniędzy trafia konkretnie na wydziały teologiczne.
Równe zasady dla wszystkich?
W odpowiedzi na interpelację ministerstwo zapewnia, iż przyznawanie środków na inwestycje odbywa się według tych samych zasad dla wszystkich uprawnionych podmiotów. Procedurę reguluje rozporządzenie z 14 marca 2019 roku.
W praktyce jednak uczelnie wyznaniowe, zwłaszcza te największe jak KUL czy Uniwersytet Papieski, mogą liczyć na specjalne traktowanie w postaci dodatkowych obligacji przyznawanych na podstawie ustaw o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej.
Posłanki Matysiak i Stożek w swojej interpelacji pytały również o plany dotyczące ewentualnego ograniczenia finansowania wydziałów teologicznych na rzecz innych sektorów nauki, jednak ministerstwo nie odniosło się bezpośrednio do tej kwestii w swojej odpowiedzi.