Thomas Kearns nie poznał swojej córki osobiście. Po raz pierwszy zobaczył ją podczas badania USG w 10. tygodniu ciąży mamy. Ze swoją dziewczyną spotykał się zaledwie od kilku miesięcy, kiedy ta powiadomiła go, iż jest w ciąży. Był szczęśliwy. Ona jednak powiedziała mu, iż rozważa aborcję. I tak rozpoczęła się jego walka o ocalenie życia swojego nienarodzonego dziecka.







