Mówiono o nim, iż “budził sumienia Polaków”. Ale na jego sumieniu ciążyło wiele grzechów. 100 lat temu zmarł Stefan Żeromski

kultura.onet.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Stefan Żeromski z synem, obraz Leona Wyczółkowskiego


Gdyby żył w naszych czasach, z pewnością pisałyby o nim nie tylko magazyny literackie, ale i portale plotkarskie. Te ostatnie być może choćby częściej. Bo choć Stefan Żeromski w swoich książkach promował wzorce moralne, to prywatnie niespecjalnie się ich trzymał. Już jako nastolatek prowadził bujne życie erotyczne. Nie zdał przez to matury, bo w dniu egzaminu boleśnie dała o sobie znać choroba weneryczna, którą złapał od prostytutki. Ochota na romanse nie przeszła mu po ślubie. Pisarz regularnie zdradzał żonę, która z powodu jego wybryków trafiła do szpitala psychiatrycznego. A to dopiero początek listy grzechów, które rzucają cień na biografię Żeromskiego, który jeszcze za życia był uważany za "duchowego przewodnika" i "sumienie narodu".
Idź do oryginalnego materiału